Mariusz Rumak: Nasza sytuacja zrobiła się bardzo trudna

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bydgoscy piłkarze po piątkowym zwycięstwie Korony Kielce nad Wisłą Kraków muszą w niedzielę poszukać wygranej w starciu przeciwko Cracovii. Trener Mariusz Rumak chce zagrać o pełną pulę.

Sytuacja podopiecznych Mariusza Rumaka po ostatnim sukcesie Korony Kielce stała się bardzo trudna. Bydgoszczanie do bezpiecznej strefy w tabeli tracą już siedem punktów i muszą zacząć wygrywać na wyjazdach, jeśli jeszcze jesienią chcą się włączyć do walki o utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie. Dla nich teraz każde spotkanie będzie pojedynkiem o życie.

[ad=rectangle]

Tymczasem trenera Mariusza Rumaka przed wyjazdem do Krakowa najbardziej martwi ostatnie miejsce w tabeli. - Nasza sytuacja w tabeli jest naprawdę bardzo trudna. Teraz musimy po prostu zagrać o zwycięstwo. Jedziemy tam w dobrych nastrojach. Choć trudno o radość w takim momencie, kiedy zajmuje się ostatnie miejsce w lidze. Co do spraw kadrowych, to również młodzi piłkarze mają szanse na znalezienie się w podstawowej jedenastce, jeśli na to zasłużą. Poprzez swoją pracę na treningach moi podopieczni zaczęli jeszcze podnosić swoje umiejętności - powiedział Rumak.

Chociaż do zakończenia rundy jesiennej pozostało jeszcze trochę czasu, to w bydgoskim klubie już planują zimowe transfery. Tutaj priorytetem będzie pozyskanie dwóch dobrych obrońców oraz skutecznego napastnika. Nie jest wykluczone, że w zimowej przerwie w Zawiszy zobaczymy przynajmniej pięciu nowych zawodników. To spowoduje także jednocześnie rozstania z dotychczasowymi zawodzącymi graczami.

Niebiesko-czarni w niedzielę rozpoczynają serię spotkań z mniej wymagającymi rywalami. Na pierwszy ogień pójdzie zawodząca w tym sezonie Cracovia Kraków. - Gospodarze w przerwie letniej zatrudnili bardzo dobrego szkoleniowca i grają niezwykle twardy futbol. Są również świetnie przygotowani fizycznie. Inaczej niż reszta polskich zespołów ustawiają się w obronie i tutaj moi piłkarze będą musieli poszukać swojej szansy - dodał Rumak.

Na szczęście w bydgoskim zespole do gry po przymusowej pauzie za kartki powraca pomocnik Kamil Drygas. Prawie w pełni sił jest też inny zawodnik ze środka pola Herold Goulon.- Herold oczywiście nie jest jeszcze w stanie zagrać całego meczu. Aczkolwiek z tygodnia na tydzień będzie z nim coraz lepiej - zakończył Rumak.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
bydgoskiZawisza
1.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ZAWISZO JESTESMY Z TOBA ,NIE OPUSCIMY CIE, NIGDY CIE NIE ZDRADZIMY, BO MY KOCHAMY CIE!!!:)  
smile-xd
1.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślał Rumak, że już będzie naszym "Special One" będąc w Poznaniu, a tu teraz ciężka dola z Bydzią , - oj ciężka.  
Z1946B
1.11.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Powodzenia Zawiszo! Tylko zwycięstwo, Zawisza tylko zwycięstwo!