Mirosław Smyła: To nie jest tak, że czujemy się mocni, bo nazywamy się Zagłębie Sosnowiec

Sosnowiczanie zremisowali z byłym liderem II ligi. Trener Smyła przeanalizował przebieg pojedynku, mając świadomość, że jego zespół ma jeszcze dużą rezerwę w swojej grze.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik

Spotkanie z MKS-em Kluczbork było dla sosnowieckich piłkarzy wymagające, musieli oni wznieść się na wyżyny umiejętności, by zawalczyć o zwycięstwo na boisku rywala. - Z mozołem trzeba zdobywać punkty, dopisywać je w tabeli. Na pewno w meczu trzeba było maksymalnie pracować, żeby cokolwiek zdobyć, bo zespół MKS-u nie przypadkowo zajmował miejsce lidera - zauważył Mirosław Smyła.

Podopieczni Smyły nie mogą jednak zaliczyć pojedynku w Kluczborku do udanych, przez całe spotkanie oddali oni bowiem tylko jeden celny strzał, a ich postawa po raz kolejny odbiegała od tej, jakiej się od nich oczekuje. - To nie jest tak, że my nic nie wiemy o przeciwniku, czy czujemy się mocni, bo nazywamy się Zagłębie Sosnowiec, nie. Przyjechaliśmy do Kluczborka z szacunkiem, chcieliśmy coś ustrzelić - wyjaśnił szkoleniowiec.
Mimo że piłkarze Zagłębia Sosnowiec dobrze rozpoczęli pojedynek, to sił wystarczyło im jedynie do pewnego momentu, potem inicjatywę przejęli bowiem gospodarze, którzy byli bliscy otwarcia wyniku. - Przez pierwsze 20 minut wydawało się, że możemy zdominować ten mecz. Te minuty były dobre w naszym wykonaniu do momentu stuprocentowej sytuacji rywali (strzał Piotra Burskiego Wojciech Fabisiak wybił ponad poprzeczkę w 24. minucie - wyj. red.). Strzał pięknie obroniony przez Fabisiaka i to był sygnał dla drużyny gospodarzy, że mogą to spotkanie wygrać. Do końca pierwszej połowy mieli jeszcze jedną sytuację po błędzie Farkasa - przechodzi piłka, źle się zachował jako boczny obrońca i, na szczęście, niecelny strzał - zanalizował przebieg pierwszej części pojedynku.

Gospodarze przeważali na murawie również po przerwie, lecz ich próby zdobycia bramki spełzły na niczym. Gola na wagę zwycięstwa Zagłębia w doliczonym czasie gry mógł zdobyć Marcin Sierczyński, który uciekł kryjącemu go rywalowi i oddał strzał z prawej strony pola karnego, ale trafił w słupek.

- W drugiej połowie widać było, że gospodarze dalej chcą grać swoje, my natomiast w podświadomości mieliśmy, aby nie stracić bramki, aby przynajmniej punkt wywieźć z tego boiska. I tak się ta druga połowa odbywała. Próbowaliśmy się odgryźć, gdzieś stworzyliśmy fajną akcję jedną, drugą. Zbyt dużo szczęścia byłoby, gdyby strzał Sierczyńskiego wpadł do siatki, a nie trafił w słupek, więc my mamy świadomość, że ten punkt jest zdobyty - czy uczciwie? Uczciwie, bo chłopcy pracowali, zdobyli punkt i nie udało się przeciwnikowi strzelić nam bramki - powiedział Mirosław Smyła.

W następnej kolejce sosnowiczanie zmierzą się ze Zniczem Pruszków, zespół ten podejmą w czwartek 30 października. Choć do tego pojedynku pozostało niewiele czasu, to Zagłębiacy muszą udoskonalić wiele aspektów swojej gry, jeśli chcą zrealizować stawiany przed nimi cel, czyli zdobycie trzech punktów. - Dużo przemyśleń, spostrzeżeń, jak dużo jest pracy przed nami, żeby zespół grał po prostu lepiej, aby większą przyjemność sprawiało nam granie. Nie przez 20 minut, ale przez większość meczu z tak trudnymi przeciwnikami - zaznaczył.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Czy Zagłębie Sosnowiec stać na lepszą grę już w najbliższym spotkaniu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×