Robert Podoliński: Przegraliśmy szalony mecz
Cracovia nie odstawała od Pogoni statystycznie, a mimo to wróciła ze Szczecina na tarczy. Porażka 1:2 była już piątą, wyjazdową od początku sezonu.
Sebastian Szczytkowski
Trener Cracovii Robert Podoliński podkreślił, że jego podopieczni rozegrali jedno z lepszych spotkań na wyjeździe w rozgrywkach. - Nie mówi tego wynik. Byliśmy jednak blisko jeśli nie zwycięstwa, to chociaż remisu - ocenił po porażce 1:2. Potwierdzają to statystyki - drużyna z Krakowa oddała więcej celnych strzałów i posłała więcej dośrodkowań w pole karne niż Pogoń Szczecin.
- Drugi padł ze spalonego. Nie mamy szczęścia do tej trójki sędziów, bo w Gdańsku też nie zasygnalizowali takiego samego naruszenia przepisów. Trudno, może za trzecim razem uda się uniknąć błędu. Podnieśliśmy się w końcówce, mieliśmy dalsze sytuacje podbramkowe, ale nie zapunktowaliśmy.