Kasper Hamalainen: Nigdy jeszcze nie byłem najskuteczniejszym strzelcem drużyny
Kasper Hamalainen nie jest nominalnym napastnikiem, mimo to właśnie on strzelił w tym sezonie najwięcej bramek dla Lecha. Fin przyznał, że to dla niego nowość.
28-letni piłkarz uważa, że gra w ataku Kolejorza zdecydowanie się ostatnio poprawiła. - W początkowej fazie sezonu byliśmy z przodu dość statyczni, ale to się zmieniło i mobilność wzrosła. Widać postęp, większą elastyczność poszczególnych zawodników i wymienność pozycji. Dzięki temu łatwiej nam gubić krycie rywali, gramy też w szybszym tempie. Być może druga połowa spotkania z Koroną Kielce tak nie wyglądała, ale ogólnie prezentujemy dość ofensywny i atrakcyjny dla oka futbol.
Wcześniej wydawało się, że poważnym konkurentem dla Hamalainena będzie Darko Jevtić. Jak się jednak okazuje, jest nieco inaczej. - Darko od samego początku znajduje się w wysokiej dyspozycji, lubię z nim grać. Trener wystawiał nas ostatnio równocześnie i żaden nie był typową dziewiątką. Wszystko funkcjonowało właściwie, mam nadzieję, że tak będzie dalej - zakończył.
Zimowa czystka w Lechu Poznań? "Chcę mieć ludzi głodnych sukcesu, z innymi nie będę pracował"