Carlo Ancelotti po rozbiciu Liverpoolu: Do El Clasico przystępujemy w bardzo dobrej formie
Szkoleniowiec Królewskich nie miał żadnych zastrzeżeń do swojej drużyny po występie na Anfield. Przyznał, że w związku z wysoką dyspozycją zawodników, nie ma obaw przed potyczką z FC Barceloną.
Konrad Kostorz
Real Madryt przed trzema tygodniami męczył się w wyjazdowym pojedynku z Ludogorcem Razgrad i wygraną 2:1 zapewnił sobie dopiero w drugiej połowie. Przeciwko Liverpoolowi Królewskim poszło znacznie łatwiej - już po 45 minutach prowadzili różnicą trzech goli, a po zmianie stron mogli kontrolować przebieg rywalizacji i nie forsować się przed klasykiem z FC Barceloną.
Po końcowym gwizdku Ancelottiemu przypomniano, że niegdyś w finale Ligi Mistrzów, gdy trenował AC Milan, wygrywał już z Liverpoolem 3:0 i ostatecznie zaznał goryczy porażki. - Miałem to na uwadze, dlatego zwracałem piłkarzom uwagę, że powinni zachować koncentrację, ponieważ w futbolu wszystko może się zdarzyć, zwłaszcza na takim obiekcie jak Anfield - powiedział Włoch.
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)