Marco Paixao wraca do treningów z zespołem

Marco Paixao, najlepszy strzelec Śląska Wrocław, niebawem wznowi treningi z pierwszym zespołem WKS-u. Portugalczyk nabawił się ciężkiej kontuzji tuż przed rozpoczęciem sezonu ligowego.

Artur Długosz
Artur Długosz
Portugalczyk Marco Paixao to nie tylko kapitan WKS-u, ale też najskuteczniejszy zawodnik wrocławskiej drużyny i wicekról król strzelców minionego sezonu T-Mobile Ekstraklasy. W sezonie 2013/2014 zdobył w sumie 27 bramek w 44 występach we wszystkich rozgrywkach. To 42 proc. całego dorobku wrocławian w minionym sezonie. Latem piłkarz nabawił się jednak poważnej kontuzji pęknięcia kości strzałkowej lewej nogi, konieczna była operacja, a potem długa rehabilitacja.
Pod koniec września Paixao pod okiem fizjoterapeuty, rozpoczął już lekkie treningi z piłką. Teraz jest coraz bliżej powrotu do normalnych zajęć. - Za pięć dni rozpoczynam treningi - napisał piłkarz na jednym z portali społecznościowych.

Czy najlepszy strzelec jeszcze w tym roku pojawi się na boiskach T-Mobile Ekstraklasy? Nie jest to takie pewne. - Przy tej kontuzji i tej przerwie uważam, że Marco nie zagra jesienią. Trzeba sobie dać czas i przyjąć wariant, że nie - mówił jeszcze nie tak dawno temu Tadeusz Pawłowski, trener zielono-biało-czerwonych.

Śląsk w rozgrywkach ligowych bez swojego najlepszego strzelca radzi sobie jednak bardzo dobrze. Wrocławianie plasują się na trzecim miejscu w tabeli. Co ciekawe, najskuteczniejszym zawodnikiem WKS-u jest obecnie Flavio Paixao, brat bliźniak Marco, który zdobył już siedem goli. Sześć trafień zanotował Robert Pich.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×