Michael Zorc: Borussia znalazła się w kryzysie, to najtrudniejsza sytuacja od lat
Dyrektor sportowy Borussii Dortmund po kolejnej porażce zespołu w Bundeslidze nie bał się użył słowa "kryzys". Czego w ocenie Michaela Zorca brakuje drużynie Juergena Kloppa?
Konrad Kostorz
Po ośmiu kolejkach Borussia Dortmund ma w dorobku zaledwie siedem punktów i niebezpiecznie zbliża się do strefy spadkowej. Wyniki żółto-czarnych są ogromnym rozczarowaniem, zwłaszcza że podopieczni Juergena Kloppa z pewnością nie zapomnieli, jak gra się w piłkę. Dowodem na to mogą być niedawne zwycięstwa 2:0 z Bayernem w meczu o Superpuchar Niemiec oraz 2:0 z Arsenalem w Lidze Mistrzów.W sobotnie popołudnie Borussia uległa 1:2 1.FC Koeln i spadła na 14. miejsce w tabeli. - Nie widziałem w grze różnicy w porównaniu do poprzednich występów. Brakuje nam czegoś w każdym elemencie - w ofensywie konsekwencji, zaś w obronie odpowiedniego ustawienia. Dajemy sobie wbijać gole, popełniamy podstawowe błędy. Rywale mieli stosunkowe łatwe zadanie - kręci głową Michael Zorc po przegranym meczu na RheinEnergieStadion.
Dortmundczycy zapowiadali, że ich celem na sezon 2014/2015 jest bezpośredni awans do Ligi Mistrzów. - Nie sposób mówić o realizacji tego założenia, kiedy gramy w ten sposób. Musimy zacząć punktów, bo dystans dzielący nas od czołówki coraz bardziej się zwiększa. Teraz najważniejszy jest każdy kolejny pojedynek ligowy - zapowiada Zorc, który zapewnia, iż trener Klopp nie musi obawiać się o swoją posadę.
Philipp Lahm skreśla Borussię z walki o tytuł. "Są już bardzo daleko w tyle"