Diego Costa potrzebował 26 strzałów, by zdobyć gola dla Hiszpanii. "Niemoc już mnie denerwowała"
Snajper Chelsea Londyn wreszcie znalazł drogę do bramki w pojedynku reprezentacji Hiszpanii. Urodzony w Brazylii zawodnik przyznaje, że odczuł ulgę po wpisaniu się na listę strzelców.
Konrad Kostorz
Diego Costa nie potrafił strzelić gola dla reprezentacji Hiszpanii w pojedynkach z Włochami (1:0), Salwadorem (2:0), Holandią (1:5), Chile (0:2), Francją (0:1) oraz Słowacją (1:2). Trafił dopiero w niedzielę, kiedy La Furia Roja zmierzyła się w ramach eliminacji Euro 2016 z Luksemburgiem (4:0). Do zdobycia bramki potrzebował 515 minut i 26 strzałów.
Vicente del Bosque mocno wierzy w przydatność Diego Costy
Premierowy gol Costy był najważniejszym wydarzeniem meczu, ale po końcowym gwizdku selekcjonera pytano także o posadzenie na ławce rezerwowych Ikera Casillasa, który popełnił błąd w meczu ze Słowacją. - Już wcześniej planowaliśmy dokonanie kilku roszad w podstawowym składzie, w tym dalsze stopniowe wprowadzanie do gry Davida de Gei. Nie było powodu, aby postąpić inaczej - uciął del Bosque.
El. Euro 2016: Hiszpanie nie zawiedli, premierowy gol Diego Costy, Słowacy nie do zatrzymania