Brendan Rodgers coraz bardziej sfrustrowany: Popełniamy takie same błędy

Liverpool totalnie zawodzi na początku sezonu, a po porażce z FC Basel Brendan Rodgers nie ukrywał frustracji spowodowanej powtarzającymi się błędami w obronie.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Decydujący gol w spotkaniu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów padł po rzucie rożnym i strzale z bliska Marco Strellera. - Przy tym stałym fragmencie broniliśmy bardzo słabo i nie jest to niestety pierwszy taki błąd w obecnych rozgrywkach. Jestem tym rozczarowany, nie powinniśmy tracić bramek w taki sposób. Mamy mnóstwo materiału do analizy, bo defensywa nie funkcjonuje tak jak powinna - przyznał Brendan Rodgers, cytowany przez skysports.com.FC Basel ma patent na angielskie ekipy. W przeszłości Szwajcarzy eliminowali z Ligi Mistrzów Manchester United, w minionej edycji dwukrotnie pokonali Chelsea Londyn, a teraz dołożyli do tego wygraną z Liverpoolem.
- Ten zespół ma świetne statystyki z drużynami z Premier League, lecz myślę, że mieliśmy okazję, by wywalczyć z nim co najmniej punkt. Były momenty, w których dobrze rozgrywaliśmy piłkę i wtedy stworzyliśmy kilka szans - dodał menedżer.

Rozczarowania przebiegiem środowej potyczki nie krył też kapitan The Reds, Steven Gerrard. - W starciu z Evertonem pojawił się progres i sądziliśmy, że wracamy do dobrej formy. Przeciwko Basel znów jednak pokazaliśmy grę daleką od naszych możliwości - zaznaczył.

Gwiazdor Napoli trafi do Liverpoolu?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×