Transferowy strzał w "10" Stalówki

Stal Stalowa Wola jak na razie spisuje się bardzo dobrze i jest liderem rozgrywek. Zielono-czarni swój sukces zawdzięczają zespołowości oraz świetnemu transferowi.

Kamil Górniak
Kamil Górniak
W lecie wydawało się, że nowym napastnikiem Stali będzie Łukasz Staroń, który w przeszłości grał m.in. w Widzewie Łódź. Tuż przed startem rozgrywek władze zielono-czarnych niespodziewanie zrezygnowali z jego usług i zakontraktowali Łukasza Sekulskiego. To okazało się strzałem w "10", gdyż Sekulski zdobył już dla Stali osiem goli. - Na bramki pracuje cały zespół. Łukasz jest napastnikiem i jego zadaniem jest wykorzystywanie sytuacji i zdobywanie goli. Cieszy to, że przyszedł do Stalowej Woli i pomaga drużynie i że jest częścią zespołu. Ktoś tą nogę musi dostawiać. Nie będę wyróżniał i chwalił tylko jego, ale faktem jest, że jest zawodnikiem, którego Stal dawno nie miała. Na jego bramki pracuje jednak cały zespół - powiedział szkoleniowiec Stalowców Jaromir Wieprzęć.Stalówka po wygranej z MKS Kluczbork została liderem rozgrywek, ale ekipa z Podkarpacia nie buja w obłokach. - My swojego celu nie zmieniamy. Chcemy być w środku tabeli i spokojne się utrzymać. Tabela jest tak spłaszczona i drużyny są tak wyrównane, że dwa, trzy zwycięstwa mogą spowodować skok z miejsc spadkowych na pozycje w czubie. Nie ważne gdzie się gra, bo zespoły prezentują wyrównany poziom. Czasem jeden gol może zadecydować o losie meczu. Za nami dopiero dziesięć gier i trochę ich jeszcze zostało - kontynuuje trener zespołu z hutniczego miasta.
Stal wygrała cztery ligowe potyczki z rzędu. Dodatkowo w minioną środę zielono-czarni pokonali w Pucharze Polski Lechię Gdańsk, co daje łącznie pięć zwycięstw pod rząd. - Cieszy to, że chłopcy po każdym zwycięstwie jeszcze bardziej wierzą w swoje umiejętności. Nabierają pewności siebie. Wygrane budują atmosferę w zespole. Z tego należy być zadowolonym. Oby tak dalej. Jesteśmy liderem, ale to za chwilę może się zmienić. Mnie interesuje bardziej postawa zespołu, a nie miejsce w tabeli. Jak będzie dobra gra, to będą wyniki, a jak będą wyniki, to będzie dobre miejsce w tabeli - dodał Wieprzęć.

W tym sezonie Stalowcy na własnym boisku jeszcze nie stracili nawet punktu. W lidze rozegrali pięć spotkań na obiekcie przy ulicy Hutniczej a w Pucharze Polski dwa i wszystkie wygrali. Dodatkowo na własnym terenie stracili tylko trzy gole. Powoli w Stalowej Woli robi się twierdza, w której ciężko jest coś wywalczyć. - Kiedyś tak było i do tego chcieliśmy doprowadzić, żeby innym ekipom było ciężko wywieźć ze Stalowej Woli chociażby jeden punkt. Na razie wszystko nam się udaje. Wygraliśmy wszystkie mecze u siebie i oby tak było dalej. To jednak dopiero początek i musimy twardo stąpać po ziemi i wiedzieć, że jeszcze daleka droga przed nami - zakończył Jaromir Wieprzęć.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Czy Łukasz Sekulski zostanie królem strzelców II ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×