Louis Van Gaal wpadł w furię po meczu z Leicester City

Louis Van Gaal nie wytrzymał po meczu z Leicester City i wpadł w szatni w furię. Media donoszą, że zafundował piłkarzom "suszarkę".

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Manchester United kapitalnie rozpoczął niedzielny mecz z Leicester City. Bez problemu wbił dwa gole Lisom prezentując przy tym wysoką formę. Gospodarze odpowiedzieli kontaktową bramką, lecz Czerwone Diabły podwyższyły prowadzenie na 3:1. Dramat gości zaczął się kilka minut później. Leicester w dwie minuty doprowadziło do wyrównania, a do końca meczu zdobyło dwa kolejne gole, które zapewniły im zwycięstwo 5:3.Dziennikarze Daily Mail napisali, że po spotkaniu Louis van Gaal nie przebierał w słowach i zafundował swoim graczom tzw. "suszarkę". Na konferencji pomeczowej też nie mógł pogodzić się z porażką.
- Oddaliśmy mecz rywalom - przyznał gorzko. - Leicester oddało pięć strzałów i to wystarczyło. Popełniliśmy błędy w posiadaniu piłki. Nie lubię takich sytuacji - grzmiał Holender.

Na dodatek kontuzji doznał Johnny Evans i sytuacja w defensywie Czerwonych Diabłów wygląda jeszcze gorzej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×