Serie A: Błąd Nemanji Vidicia przeszkodził Interowi, zespól Kamila Glika na dnie tabeli
Nerazzurri nie zdołali pokonać US Palermo, a gola stracili po fatalnym zachowaniu Nemanji Vidicia. Drugi raz z rzędu mocno rozczarowali piłkarze Torino FC.
W 3. minucie pojedynku na Sycylii Nemanja Vidić niczym junior dał sobie odebrać piłkę w polu karnym. Sprytniejszy od serbskiego weterana okazał się Franco Vazquez, który bez wahania oddał mocny strzał i pokonał Samira Handanovicia.
Nerazzurrich stać było tylko na doprowadzenie do wyrównania - jeszcze przed przerwą Mateo Kovacić płaskim uderzeniem przy słupku zza pola karnego zmusił do kapitulacji golkipera Rosanero.
Nerazzurri tydzień temu pokonali aż 7:0 US Sassuolo, ale teraz po raz drugi w sezonie stracili punkty i w tabeli plasują się na 6. pozycji. Wyprzedza ich między innymi Hellas Werona, który odniósł cenną wygraną w Turynie. Przesądził o niej strzał Mołdawianina Artura Ionity i nieudana interwencja Daniele Padellego.
Kamil Glik wystąpił w pełnym wymiarze czasowym, a w 88. minucie rzutu karnego nie zdołał wykorzystać Omar El Kaddouri. Torino ma w dorobku tylko jeden punkt, zamyka tabelę i można już mówić o falstarcie drużyny Giampiero Ventury, która w minionym sezonie była jednym z pozytywnych zaskoczeń Serie A.
US Palermo - Inter Mediolan 1:1 (1:1)
1:0 - Vazquez 3'
1:1 - Kovacić 42'
Torino FC - Hellas Werona 0:1 (0:0)
0:1 - Ionita 66'
Serie A: Druga wpadka SSC Napoli, zespół Rafaela Beniteza nie powalczy o najwyższe cele?