Roy Hodgson już myśli o Euro 2020. "Dla obecnych 20-latków finał na Wembley byłby wspaniały"
Selekcjoner Anglii nie ukrywa, iż cieszy się, że decydujące mecze Euro 2020 odbędą się na Wembley w Londynie. Przekonuje, że znaczna część obecnej drużyny ma szansę dotrwać do turnieju za sześć lat.
Konrad Kostorz
Decyzją UEFA mecze półfinałowe Euro 2020 oraz pojedynek o tytuł odbędą się w brytyjskiej stolicy. Reprezentacji Anglii nie będzie łatwo znaleźć się w czwórce najlepszych zespołów turnieju, ale kiedy już dotrwa do tego etapu rozgrywek, będzie jednym głównym faworytem z uwagi na wsparcie ponad 90-tysięcznej publiczności.- To znakomicie dla angielskiego futbolu, że będziemy gościć najważniejsze mecze. Wynikać mogą z tego tylko pozytywy. Przede wszystkim nasz młody zespół ma teraz dodatkowy bodziec do wytężonej pracy. Jeśli zawodnicy nie wykorzystają tej szansy, będą mieli czego żałować - przekonuje Roy Hodgson, cytowany przez goal.com.
- Przede wszystkim koncentrujemy się obecnie na Euro 2016, które odbędzie się we Francji. Dla każdego z kadrowiczów jest to obecnie najważniejsza impreza. Jeśli nam się powiedzie, bardziej pewni siebie pojedziemy w 2018 roku na mundial do Rosji. Euro 2020 dla niektórych moich piłkarzy może być już piątą imprezą mistrzowską - przyznaje Hodgson.