Najlepszy start sosnowiczan od czterech lat. Sebastian Dudek: Chcemy piąć się w górę tabeli

Choć piłkarze Zagłębia Sosnowiec mają na koncie trzy porażki i aktualnie zajmują dziesiąte miejsce w tabeli II ligi, to mogą cieszyć się z najlepszego otwarcia sezonu od czterech lat.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik
Po tym jak w siódmej kolejce Zagłębie doznało wręcz kompromitującej porażki z Rozwojem Katowice, który w dziewięć minut zdobył trzy bramki i rozstrzygnął losy meczu, sosnowiczanie udawali się na spotkanie z Nadwiślanem Góra w nie najlepszych nastrojach.
Wynik pojedynku otworzył Nadwiślan, lecz już trzy następne gole zapisali na swoim koncie przyjezdni, którzy ostatecznie triumfowali 3:1. Receptę na zmianę oblicza drużyny zdradził Mirosław Smyła. - Po porażce z Rozwojem usiedliśmy w szatni i powiedzieliśmy sobie, że zmieniamy bardzo dużo. Zmodyfikowaliśmy akcenty treningowe, podejście do pewnych rzeczy, zaś w szatni dużo wyczyściliśmy w takim sensie wewnętrznym - przyznał szkoleniowiec.

Aktualnie, po ośmiu kolejkach, Zagłębiacy mogą pochwalić się bilansem czterech zwycięstw, jednego remisu i trzech porażek. Daje to sosnowiczanom dziesiąte miejsce w tabeli II ligi, ale sprawia, że do trzeciego w zestawieniu Energetyka ROW Rybnik tracą zaledwie dwa "oczka". - Cieszy, że w spotkaniu z Nadwiślanem staraliśmy się grać konsekwentnie i stwarzaliśmy sytuacje bramkowe, a mogliśmy zdobyć więcej goli. Graliśmy mądrze z tyłu, co również jest powodem do zadowolenia. Chcemy piąć się w górę tabeli i zdobywać kolejne punkty, żeby ta gra nas cieszyła, bo wtedy tworzy się klimat wokół piłki, a my czujemy się pewniej - podkreślił Sebastian Dudek.

Pomimo zajmowanej dziesiątej pozycji i trzech porażek, w Zagłębiu mają powody do zadowolenia - start bieżących rozgrywek jest dla nich bowiem bardzo udany, gdyż najlepszy od czterech lat. W poprzednim sezonie, również po rozegraniu ośmiu serii spotkań, sosnowiczanie mieli na koncie dziesięć punktów, a do czołówki tracili ich siedem. W sezonie 2012/2013 mogli pochwalić się siedmioma "oczkami", a sezon wcześniej zaledwie czterema. Po ośmiu kolejkach sezonu 2010/2011 byli wiceliderem, mając piętnaście punktów, a rok wcześniej Zagłębiacy zgromadzili czternaście "oczek".

Szansę na poprawienie swojej pozycji w ligowym zestawieniu zespół Smyły będzie miał w starciu z Siarką Tarnobrzeg, którą podejmie w piątek 19 września, początek starcia został zaplanowany na godzinę 18.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×