Flota wygrała pomimo problemów
Flota Świnoujście pokonała 2:0 Sandecje Nowy Sącz i oddaliła się od strefy spadkowej. Dla Wyspiarzy był to pierwszy ligowy komplet punktów w tym sezonie zdobyty na własnym terenie.
Marcin Celejewski
Od pierwszej minuty z animuszem do ataku ruszyli świnoujścianie. Znakomicie w bramce spisywał się jednak Marek Kozioł, który raz po raz zatrzymywał szarżujących Wyspiarzy. Limit szczęścia został wykorzystany w 39. minucie, kiedy to Sławomir Cienciała wyprowadził Flotę na prowadzenie.
- Jestem bardzo szczęśliwy z wygranego meczu, który powinien się już rozstrzygnąć w pierwszej połowie, gdzie stworzyliśmy wiele klarownych sytuacji, a padła tylko jedna bramka. Nasze niewykorzystane okazje spowodowały, że po zmianie stron zrobiło się nerwowo - oceniał Tomasz Kafarski.
Sławomir Cienciała zdobył swoją pierwszą bramkę dla Floty i pierwszy raz zagrał od pierwszej minuty