Bundesliga: Nerwowa końcówka Borussii na wyjeździe, Marco Reus już w formie
Borussia prowadziła już 3:0 z FC Augsburg, ale straciła koncentrację i musiała drżeć o zwycięstwo. W pełnym wymiarze czasowym w zespole Juergena Kloppa wystąpił Łukasz Piszczek.
W 89. minucie kontrowersyjną decyzję podjął arbiter, który nie dopatrzył się faulu Ragnara Klavana na Mchitarjanie w polu karnym FCA. Gdy gwiazdor Borussii domagał się, skądinąd słusznie, wskazania na "wapno", Abdul Rahman Baba dośrodkował na głowę Tima Matavza i miejscowi zdobyli gola kontaktowego. Na więcej nie starczyło im czasu, choć po jednej z prób Tobiasa Wernera piłka bardzo nieznacznie minęła bramkę.
Łukasz Piszczek wypadł w Augsburgu na miarę oczekiwań, często podłączając się do akcji ofensywnych i kilka razy pewnie interweniując w destrukcji. Jego zespół rozegrał dobre zawody, ale w końcówce stracił koncentrację, co sprokurowało nerwową końcówkę. Kolejny mecz BVB rozegra dopiero 13 września przeciwko SC Freiburg.
FC Augsburg - Borussia Dortmund 2:3 (0:2)
0:1 - Reus 11'
0:2 - Sokratis 14'
0:3 - Ramos 78'
1:3 - Bobadilla 82'
2:3 - Matavz 89'
Składy:
Augsburg: Hitz - Verhaegh, Callsen-Bracker, Klavan, Baba - Feulner (69' Matavz), Baier - Parker (61' Bobadilla), Altintop, Werner - Djurdjić (82' Kohr).
Borussia: Weidenfeller - Piszczek, Sokratis, Subotić, Durm - Kehl, Jojić (64' Bender) - Grosskreutz (73' Ramos), Mchitarjan, Reus (86' Hofmann) - Aubameyang.
Żółte kartki: Werner, Verhaegh (Augsburg) oraz Durm, Subotić, Bender (Borussia).
Sędzia: Knut Kircher.