WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Piłka nożna
  3. Paweł Lisowski
  4. Paweł Lisowski: Nie wierzę, że nie wygramy z Sandecją Nowy Sącz

Paweł Lisowski: Nie wierzę, że nie wygramy z Sandecją Nowy Sącz

Piłkarze Floty Świnoujście zdążyli już stracić w końcówkach meczów pięć punktów. Mogli być na podium tabeli, a tak mają nerwówkę i dość rozdawania prezentów rywalom.
Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Flota Świnoujście zremisowała w środę 1:1 z Dolcanem Ząbki. Trafiła do bramki w 87. minucie i wydawało się, że tak długo wyczekiwanego prowadzenia nie sposób już stracić. Wydawało się, ponieważ w doliczonym czasie została skarcona przez pochodzącego z Pomorza Zachodniego Norberta Neumanna.
- Przez większą część meczu wszystkie znaki zapowiadały typowe 0:0. Praktycznie żadna drużyna nie miała sytuacji podbramkowych, a jednak mimo tego wyszliśmy na prowadzenie. Okoliczności, w jakich je straciliśmy powodują, że jest nam szkoda straconych dwóch punktów, a nie świętujemy zdobytego jednego. Ponownie padł gol dla rywala po stałym fragmencie. To powtarza się już za często. Ćwiczymy stałe fragmenty praktycznie na każdym treningu, a jednak zawsze coś wpadnie. Dużo w tym niefartu - ocenił Paweł Lisowski.
Flota Świnoujście walczy w I lidze mimo problemów finansowych klubu Flota Świnoujście walczy w I lidze mimo problemów finansowych klubu
  • Sebastian Olszar: Wszystkie nieszczęścia dotykają Flotę w 90. minucie
Spotkanie w Ząbkach zapowiadało się na smakowite taktycznie starcie drużyn, grających w ustawieniu włoskim 3-5-2. Kibice mieli prawo być zdegustowani poziomem widowiska - okazało się bowiem, że żaden z trenerów nie znalazł sposobu na przechytrzenie rywala. - Dopóki wszyscy mieli dużo sił - nie było miejsca ani w środku pola, ani na bokach. Spotkały się dwie, praktycznie identyczne taktyki i wszystkie przestrzenie były zagęszczone. Jedne, co można było zrobić to szybko przegrać z jednej strony na drugą, ale niekoniecznie to wychodziło nam i Dolcanowi - przyznał Lisowski.

Flota Świnoujście płaci cenę za fatalne końcówki spotkań i znajduje się w dolnych rejonach tabeli. W niedzielę zagra u siebie z Sandecją Nowy Sącz, jeżeli na przeszkodzie nie staną problemy organizacyjne. - Nie wierzę, że nie wygramy tego meczu - ucina krótko pomocnik.

Norbert Neumann uratował Dolcan Zabki i... skarcił krajanów

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Skomentuj 0
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (0)
 do serwisu aby dodać komentarz.
    Piłka nożna Flota Świnoujście Polska Fortuna I liga Paweł Lisowski Świnoujście
    Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
    ×
    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
    ×
    Sport na ×
    Grosicki mówi, co zmienił Probierz