Kazachowie rozczarowani. "Przed nami dużo pracy"
- Bardzo chcieliśmy awansować, ale mecz przy Łazienkowskiej pokazał, że nasz zespół nie jest jeszcze na to gotowy - mówi trener FK Aktobe, Władimir Gazzajew.
Kamil Kołsut
Piłkarze Aktobe nie mieli przy Łazienkowskiej większych szans na korzystny wynik. Gospodarze od pierwszych minut przejęli kontrolę nad spotkaniem, optyczną przewagę dokumentując bramkami.
- Nie udało nam się zrealizować przedmeczowej założeń, bo mieliśmy do czynienia z naprawdę dobrym przeciwnikiem. Legia wygrała zasłużenie. Popełniliśmy za dużo błędów. Musimy nad tym mocno pracować - podkreśla Gazzajew.
Kazachowie w rywalizacji z Legią liczyli na więcej. - Bardzo chcieliśmy awansować, ale mecz przy Łazienkowskiej pokazał, że nasz zespół nie jest jeszcze na to gotowy. Przed nami dużo pracy, aby w przyszłości taki sukces był możliwy - kończy szkoleniowiec Aktobe.