Śląsk Wrocław pracuje nad transferem napastnika
Śląsk cały czas myśli o pozyskaniu nowego zawodnika. Klub z Wrocławia ubiegła już Lechia Gdańsk, która zakontraktowała Kevina Friesenbichlera. Tego zawodnika chciał Tadeusz Pawłowski.
Artur Długosz
Na skutek kontuzji Marco Paixao Śląsk Wrocław ma spory problem jeżeli chodzi o obsadę pozycji napastnika. We Wrocławiu nikt nie ukrywa, że w klubie pracuje się na pozyskaniem klasycznej "9". - Bardzo chcemy pozyskać napastnika. Razem z zarządem jesteśmy jednomyślni w tej kwestii. Wciąż szukamy wzmocnień. Dużym problemem jest to, że po pierwsze mało jest dobrych i wolnych zawodników na rynku. A jak jest dobry, to kosztuje ogromne pieniądze o które nie jest łatwo. Przy naszej filozofii, którą przyjęliśmy, że nie będziemy robić kominów płacowych, staramy się nie dopuszczać do tego i dużo rozmów upadło właśnie jeżeli chodzi o płace. Dwie rozmowy, które prowadziliśmy jeszcze w środę, zakończyły się niepowodzeniem w czwartek. Szukamy dalej - mówi Tadeusz Pawłowski.
W Śląsku Wrocław rozważane są wszystkie aspekty sprowadzenia nowego napastnika. - Bierzemy pod uwagę też wypożyczenie. Każda opcja, która pomoże nam przetrwać tę ciężką sytuację związaną z Marco jest brana pod uwagę. Staramy się wszyscy bardzo - kończy szkoleniowiec wrocławskiej drużyny.