Rehabilitacja czy podtrzymanie dobrej passy? - zapowiedź meczu Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz

Miedzianka gra w kratkę na początku sezonu 2014/2015, a jej najbliższy rywal radzi sobie coraz lepiej w I lidze. Sandecja jest wyżej w tabeli, ale to wcale nie oznacza, że jest faworytem.

Krzysztof Niedzielan
Krzysztof Niedzielan
Miedź Legnica jest wymieniana w roli pretendentów do awansu. Kluczem do sukcesu mają być odmłodzony skład, zmiana stylu gry i osoba Wojciecha Stawowego. Pierwsze mecze ligowe pokazują jednak, że wcale nie będzie o to łatwo. Zaczęło się od porażki z Olimpią Grudziądz, potem udało się pokonać GKS Katowice, ale w 3. kolejce znów piłkarze z Dolnego Śląska schodzili z boiska pokonani. Tym razem przez Dolcan Ząbki. Teraz na pewno będą chcieli się zrehabilitować.
Nie wiadomo, czy uda się to zadanie wykonać, ale można spodziewać się zmian w pierwszym składzie. Choćby z uwagi tego, że z powodu kontuzji nie mogą zagrać Andrzej Bledzewski, Mariusz Zasada i Ireneusz Brożyna. Ponadto z Legnicy wyjechał już Igor Jovanović, który zamierza przenieść się do izraelskiego Bnei Sachnin. Bolączką Miedzianki jest defensywa. Legniczanie stracili jak dotąd już 8 bramek. Trener Stawowy twierdzi, że to efekt nowej taktyki, której zawodnicy wciąż się uczą. Sandecja Nowy Sącz jest na fali wznoszącej. Zaczęła od dwóch remisów po 1:1 z GKS-em Tychy i Arką Gdynia, ale w trzeciej kolejce po dobrej grze pokonała 2:0 Widzew Łódź. W porównaniu do tego spotkania w kadrze sądeczan doszło do jednej zmiany. Kontuzjowanego Rudolfa Urbana, zastąpił Cheikh Niane. Na ławce rezerwowych nie będzie już Dariusza Peciaka, który po poprzednim meczu złożył rezygnację z funkcji kierownika drużyny. Zastąpił go na tym stanowisku dotychczasowy masażysta Marcin Janikowski.

Kibice spodziewają się w sobotę sporych emocji, bo mają w pamięci potyczkę z poprzedniej rundy, również rozegraną w Legnicy. Wtedy po golu Tomasza Margola Sandecja już w 2. minucie objęła prowadzenie, ale w 13. minucie odpowiedział Radosław Bartoszewicz. Wydawało się, że spotkanie zakończy się wynikiem 1:1, ale sporo emocji było też w końcówce. W 88. minucie trafienie Jakuba Chrzanowskiego dało Miedzi prowadzenie, z którego gospodarze cieszyli się krótko. W 4. minucie doliczonego czasu gry ostatnie słowo należało do Mateusza Bartkówa. Strzał z 16 metrów ustalił wynik na 2:2. Podobnych wrażeń wszyscy życzą sobie i tym razem.

Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz
/ sob. 23.08.2014 godz. 20.00

Przewidywane składy:

Miedź Legnica: Ptak - Cierpka, Midzierski, Lafrance, Woźniczka - Szczepaniak, Garuch, Bartoszewicz, Feruga, Lenkiewicz - Łobodziński.

Sandecja Nowy Sącz: Kozioł - Bartków, Szufryn, Cicman, Frańczak - Danek, Nather, Szczepański, Grzeszczyk, Bębenek - Traore.

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec).

Zamów relację z meczu Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz
Wyślij SMS o treści PILKA.SANDECJA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz
Wyślij SMS o treści PILKA.SANDECJA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Potencjalny transfer Sandecji w zawieszeniu. Przeszkodą jest kontuzja

Kto wygra mecz w Legnicy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×