Raport SportoweFakty.pl: Oddajcie miejsce Polakom

Sezon T-Mobile Ekstraklasy w pełni. Pierwsze ligowe spotkania pokazały, że kilka drużyn ma w swoich składach zagranicznych piłkarzy, którzy nic wielkiego w naszej lidze nie pokazują, a mimo to grają.

 Redakcja
Redakcja
Śląsk Wrocław latem pozbył się choćby Odeda Gavisha, który później wylewał żale na klub
Do polskich klubów rok w rok trafia wielu piłkarzy, którzy nie wiadomo skąd się wzięli. Nie inaczej jest i tym razem. Są bowiem zespoły, w których zagranicznych zawodników jest od groma. Czy przekłada się to na wyniki? Nie do końca. Wystarczy spojrzeć w kadry ekip z T-Mobile Ekstraklasy, potem w tabelę, aby przekonać się, jakie są skutki sprowadzania masowej ilości graczy spoza naszego kraju.
Latem w niektórych drużynach postanowiono przewietrzyć swoje kadry i pożegnać się z zawodnikami, z których pożytku nie było. Dzięki temu po naszych boiskach nie biegają już tacy gracze, jak choćby Oded Gavish, Lubos Adamec, Joel Perovuo, Sebastian Rajalakso, Roberts Savalnieks, Targino, Nuno Henrique, Abdul Moustapha Ouedraogo, Pavle Popara, Danijel Klarić, Jan Blazek czy Ladislav Rybansky. - Bardzo się cieszę, że mamy teraz też chłopców z regionu, z Dolnego Śląska, z Wrocławia i ta ilość obcokrajowców w tej chwili nie jest już tak rażąca na naszą niekorzyść - mówił jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek portalowi SportoweFakty.pl Tadeusz Pawłowski, trener Śląska. Wrocławianie latem odprawili bowiem kilku zagranicznych "ananasków", sprowadzając w ich miejsce Polaków czym zaskarbili sobie uznanie u swoich kibiców.

Nie znaczy to jednak, że z T-Mobile Ekstraklasy pozbyto się wszystkich zawodników spoza naszego kraju. W naszej lidze naprawdę jest bowiem kilku obcokrajowców, od których Polacy mogą się uczyć. Są jednak i tacy, którzy nie wiedzieć czemu zabierają miejsce w składach naszym rodakom mimo iż wcale nie są od nich lepsi.
Latem do najwyższej klasy rozgrywkowej znów jednak trafiło wielu takich graczy, że teraz kibice przecierają oczy ze zdumienia kto, po co i dlaczego ich ściągał. Choćby fani Piasta Gliwice łapią się za głowy widząc, jacy zawodnicy reprezentują barwy ich klubu. W samym tylko wyjściowym składzie Zawiszy Bydgoszcz na mecz ze Śląskiem Wrocław pojawiło się zaledwie trzech Polaków. Jak utożsamiać się z takim klubem?

Oto kilka przykładów zagranicznych zawodników, którzy zabierają miejsce Polakom. Czy tędy droga? Jak widać, ligowa tabela nie kłamie.

Czy kluby T-Mobile Ekstraklasy powinny bardziej stawiać na Polaków?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (18)
  • Kibol bydzia Zgłoś komentarz
    A ja ci dam łapkę żeby wszyscy widzieli że jesteś żałosny! Ps:Kto pozwolił Ci się urodzić Sergh dopa Khanie ?
    • Sergh Khan Zgłoś komentarz
      To już stało się nudne. Jeśli pojawia się jakiś artykuł nie tylko w SF dotyczący polskich klubów piłkarskich i przy tej okazji nawet marginalnie pada nazwa Zawisza to zaraz pojawiają
      Czytaj całość
      się dyżurni/ albo dyżurny na kilku kontach/ pseudokibice Zawiszy i zaczynają swoje wywody nie na temat klubu ale ich patologicznej nienawiści do Osucha. Wszystko co złe w tym mieście to zaraz wina Osucha. Pada deszcz to Osuch załatwił. Jest upał osuch przekupił słońce. Większość kibiców ma już dość tego. Nie pasuje wam to wykupcie sobie klub i rządźcie nim po swojemu. W Krakowie przynajmniej chcą się zrzucić na odprawę dla Bednarza i nie jęczą nieustanie na portalach i nie rzucają ciągle obelgami. Co do tematu to w mojej opinii nie tylko ci co grają w pierwszym składzie ale wszyscy zagraniczni piłkarze w klubie zabierają miejsce naszym graczom i wcale nie są lepsi w grze. Pod tym względem oczywiście czołówka to Zawisza - 13 zagranicznych graczy, Legia - 12 co może dziwić czytając o wspaniałej pracy z młodzieżą, Korona - 11 oraz Łęczna, Lechia, Piast - po 10. W sumie w klubach ekstraklasy mamy zakontraktowanych 124 graczy zagranicznych na obecną chwilę. Ilu z nich faktycznie poprawia poziom naszej ligi? To już kibice poszczególnych klubów powinni ocenić. Faktem jest , że zgodnie z przepisami UE żaden kraj nie może odmówić pracy obywatelom państw członkowskich więc PZPN w takim przypadku jest bezsilny i nie może narzucić klubom takich ograniczeń .Jedynie można wprowadzić przepis ograniczający grę piłkarzy spoza UE. Byłby to dobry przepis. Dałby do myślenia prezesom i trenerom, którzy często sprowadzają graczy nie wiedząc nawet jaki ci prezentują poziom. Panuje śmieszna zasada, że jak Afrykańczyk to na pewno szybki i silny do tego zwinny, jeśli Brazylijczyk to ma z całą pewnością wyśmienitą technikę a gracz z Japonii to i zwinny i pracowity. Tymczasem kontrakty podpisuje się po testach które połowicznie dają ocenę piłkarza oraz co jest bardzo częste po opinii jaką wystawia piłkarzowi jego menażer a ten jak wiadomo niczym żydowski kupiec będzie zachwalał swój towar. W efekcie mamy w naszej ekstraklasie ale i w I lidze/ co widać po Łęcznej/ "plażowych piłkarzyków" nie nadających się do poważnego grania a z całej tej legii cudzoziemskiej tylko nieliczni są na takim poziomie aby coś pozytywnego wnieść do naszej piłki. Reszta wymaga dużego nakładu pracy trenerów aby przynajmniej dorównali polskim piłkarzom. Jest jedna opcja którą powinien zastosować PZPN a mianowicie wprowadzić przepis ograniczający kontrakty z piłkarzami spoza UE do np. 4 oraz kolejny ustalający że na boisku nie może przebywać więcej jak np. 5 graczy zagranicznych w tym bramkarz a bez bramkarza 4.
      • Zalayeta Zgłoś komentarz
        Dla mnie to trochę zajeżdża rasizmem ze strony ekstraklasy nie lepiej zrobić limity maks 4 obcokrajowców
        • themon31 Zgłoś komentarz
          Jakie widzicie rozwiaznia panowie po nieuchronnym odejsciu Radoslawa O.? Chcialbym zeby ten klub nie polecial zaraz do 5 ligi oni na to nie zasluguja,pamietacie atmosfere na meczach z Wisla i
          Czytaj całość
          Legia w zeszlym seznie,w Bydgoszczy nie ma nikogo naprawde z kasa kto by to poukladal i zyl z fanatykami w dobrych relacjach???Mam nadzieje ze sie uda przed wszystkim dla tych ktorzy byli z tym klubem w najgorszych chwilach.Plk Potoka pamietacie ? ja pamietam jakie waly krecil,teraz nastepny biznesmen cwaniaczek idzie dlugimi krokami ku jednemu.
          • bdg 508 Zgłoś komentarz
            Problemm jest prosty nasi kopacze nic nie pokazuja...Widac to swietnie po wynikach kadry wynikach klubow. Niestety wstawianie przepisu odnosnie liczby polskich zawodnikow meczu moze odbic sie
            Czytaj całość
            wieksza czkawka bo poziom naszej ligi spadnie jeszcze bardziej chodz nie wiem czy moze byc gorzej....
            • Szwędacz Zgłoś komentarz
              Jak się utożsamiać z takim klubem? Odpowiadam, nie da się. Zawodnicy byle jacy, właściciel cwaniak co chce wszystkich dymać łącznie z prezydentem. Zrobił sobie z klubu cyrk to teraz
              Czytaj całość
              niech to ogarnie, małpy słabe coś. Kibiców jak widać brak. Na forum też już się luźno zrobiło, kibice sukcesu już nie szczekają bo widzą co się dzieje. Jedyne co pozostaje mi powiedzieć to a nie mówiłem dziwolągi!? Daliście się omotać i wyglądacie teraz tragicznie.
              • Piszczel Zgłoś komentarz
                Nie jest winą Jorge Paixao, że w Zawiszy grają prawie sami obcokrajowcy. Jedynym winnym jest osuch. Menadżerem każdego z zagranicznych graczy jest niejaki Kajetan O. - syn
                Czytaj całość
                współwłaściciela. Dlaczego? Ano dlatego, żeby można było robić wały. Zagraniczny piłkarz jak nie będzie dostawał kasy przez kilka miesięcy, to nie pójdzie się poskarżyć do mediów. Zanim się skapnie o co kaman, to minie trochę czasu. Ale wtedy już będzie za późno, bo osuch się zawinie z grubymi milionami i tyle będzie go widać. Takiego cwaniaka dawno nie było w polskiej piłce. To tylko kwestia czasu, kiedy moje słowa się sprawdzą. Niestety...
                • GreatDeath Zgłoś komentarz
                  Powinien być przepis na 6-7 Polaków w pierwszym składzie, a w składzie meczowym 4 wychowanków i było by po kłopocie.
                  • DexterCK Zgłoś komentarz
                    Dobrze że to początek sezonu i jest on długi to jeszcze Korona się dźwignie, ale fakt faktem zespół zmienił się całkowicie i zamiast walczaków w kadrze się najemnicy
                    • karmnik Zgłoś komentarz
                      Jorge Paixao powinien wylecieć z hukiem. To jest kolonia portugalska, Zawisza Brasil a nie Bydgoszcz.
                      • Arkadiusz Waldemar Kapucki Zgłoś komentarz
                        Zawiszy taka droga, zapytacie dlaczego? Już śpieszę z odpowiedzią: otóż nikt z Polskich piłkarzy NIE CHCĘ GRAĆ W klubie Radka Osucha. Tarasiewicz i jego zagraniczne oferty... może i
                        Czytaj całość
                        takie były ale wiadome dlaczego jest tam gdzie jest. To jest zwykły mitoman i stąd te transfery " na ostatniej" prostej.
                        • Sawczenkos Zgłoś komentarz
                          Zawisza to już przesadza i to zdrowo. Trzech Polaków w składzie, a reszta to nie mam pojęcia kto to jest. To ma być droga do sukcesu? Rozumiem, promować zawodników i ich potem
                          Czytaj całość
                          sprzedawać, ale wszystko musi mieć ręce i nogi.
                          • sebam Zgłoś komentarz
                            Pewnie że powinny stawiac na mlodych naszych bo tacy chizniczenki,badie,pilipczuki,cifuentesy czy zawiszowcy itp itp. nic nie wnoszą do naszej ligi tylko pośmiewisko robią z danych klubów i
                            Czytaj całość
                            w ciemno biorą 3-4 razy wiecej niż nasi mlodzi. Jestem za takich typu Radović,Stilić,Aka,Sadajev,.