Brytyjskie media: Nadzieje Celtiku niemal martwe! Najniższy wymiar kary, piłkarze jak kamikaze

Brytyjska prasa nazywa występ Celtiku w Warszawie wstydliwym i mocno wątpi w odrobienie strat. Dziennikarze zauważają, że The Bhoys mogli przegrać z Legią wyżej niż 1:4.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
scotsman.com

"Marzenia o Europie w niebezpieczeństwie" - pisze po wysokiej porażce Celtiku Glasgow The Scotsman. "Ronny'ego Deilę za tydzień czeka pierwszy poważny sprawdzian, który da odpowiedź, czy nadaje się on na trenera Celtiku. Jego drużyna na własne życzenie poległa w Warszawie i znacznie zmniejszyła swoje nadzieje na Ligę Mistrzów" - oceniają dziennikarze.


"Odrobienie strat byłoby dla ekipy Deili jeszcze trudniejsze, gdyby kapitan Legii Ivica Vrdoljak wykorzystał dwa rzuty karne" - przyznaje szkocka gazeta.

Wie(L)ki mistrz Polski! Celtic na kolanach! - relacja z meczu Legia Warszawa - Celtic Glasgow

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
brytyjskie media
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • Guliwer Zgłoś komentarz
    chyba nigdy nie oglądałem takiego meczu, w którym drużyna, której kibicuję, wygrała 4:1 a ja byłbym tak wkurw**ny po meczu. Grali momentami rzeczywiście dobrze, ale te niewykorzystane
    Czytaj całość
    sytuacje i dwa (!) przestrzelone karne to było za dużo jak na moje nerwy... ;p
    • Martainn Zgłoś komentarz
      Najgorsze co by mogła Legia zrobić w rewanżu to się cofnąć i bronić. Z tak słabą obroną Celticu trzeba spróbować ukłuć i wtedy może być po meczu.
      • Forza Milan Zgłoś komentarz
        Dobry mecz ale nie zapominajmy że Celtowie wbijali się jak masło przez naszych obrońców, również mieli sporo sytuacji i to grając pól meczu w 10, ale to nam prawie wszystko z przodu
        Czytaj całość
        wpadało a co do Vrdoljaka, to ręce opadają
        • -Matall- Zgłoś komentarz
          I zaczyna się... Pamiętajmy, jest jeszcze rewanż na wyjeździe, a u siebie Legia straciła bramkę!
          • Varsovia Zgłoś komentarz
            Celtic faktycznie się nie popisał a Legia zmazała plamę z pierwszego meczu z St. Patrick's. Radovic i Kosecki momentami wprost ośmieszyli szkockich obrońców. Tylko Ivica po meczu pewnie
            Czytaj całość
            spać nie mógł.