Transfer Grzegorza Krychowiaka jednak dojdzie do skutku

Z jednodniowym poślizgiem, ale jednak Grzegorz Krychowiak zostanie zawodnikiem Sevilli FC. Polakowi i władzom hiszpańskiego klubu w końcu udało się dojść do porozumienia ze Stade Reims.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Reprezentant Polski już we wtorek popołudniu miał być oficjalnie zaprezentowany jako nowy gracz Sevilli, ale transfer ostatecznie nie został ogłoszony, bowiem w ostatniej chwili ustalone wcześniej szczegóły odejścia Krychowiaka ze Stade Reims postanowił zmienić prezes francuskiego klubu Jean Pierre Caillot.
Oba kluby po długich negocjacjach już w miniony piątek zawarły ustne porozumienie w sprawie warunków transferu Polaka, a sam Krychowiak już 11 lipca porozumiał się z Sevillą w sprawie warunków czteroletniego kontraktu i w poniedziałek pomyślnie przeszedł w stolicy Andaluzji badania przed podpisaniem umowy.

We wtorek sprawa jego transferu do zdobywcy Ligi Europejskiej stanęła jednak w martwy punkcie. Caillot miał zmienić ubiegłotygodniowe ustalenia i zażądać wyższej niż ustalono opłaty transferowej. Ponadto sternik francuskiego klubu chciał zmusić Polaka do zrzeknięcia się 150 tys. euro, jakie Reims jest mu dłużne. Koniec końców we wtorek nie doszło do oficjalnego ogłoszenia transferu Polaka, ale główny zainteresowany poinformował na Twitterze, że strony zdołały wypracować kompromis zadowalający wszystkich uczestników transakcji.

Sevilla - według różnych źródeł - ma zapłacić za Polaka od 4,5 do 6 mln euro. Połowę tej kwoty otrzyma Bordeaux, z którego Reims w 2012 roku wykupiło Polaka za ok. 900 tys. euro.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×