Górnik Zabrze przerwał niechlubną serię po 27 latach

Górnik Zabrze pokonał na własnym boisku Cracovię, czym przerwał fatalną serię meczów bez domowego triumfu na inaugurację sezonu w T-Mobile Ekstraklasie. Na przełamanie zabrzanie czekali 27 lat.

Marcin Ziach
Marcin Ziach
Pojedynek z Cracovią miał dla Górnika Zabrze szczególne znaczenie. Śląska ekipa dwukrotnie przegrała z Pasami w rundzie wiosennej, a biorąc rewanż w poniedziałkowy wieczór przerwała niechlubną serię meczów bez zwycięstwa na inaugurację w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Po raz ostatni Górnik wygrał w pierwszej kolejce u siebie w 8 sierpnia 1987 roku. Wtenczas zabrzanie pokonali przy Roosevelta Górnik Wałbrzych (3:1), po dwóch bramkach Jana Urbana i trafieniu Krzysztofa Barana. Dla wałbrzyszan honorową bramkę zdobył Artur Milewski.

Godzien uwagi jest fakt, iż na środku defensywy Górnika wystąpił w tym meczu Józef Dankowski, który w meczu z Cracovią poprowadził zabrzan z ławki rezerwowych. - Pamiętam tamten mecz i przyznam szczerze, że nie sądziłem, że tyle czasu Górnik czekał na premierowe zwycięstwo u siebie. Mamy to za sobą i chcemy pójść za ciosem - zapowiada 51-latek.

W międzyczasie Trójkolorowi co prawda wygrali domowy mecz na otwarcie sezonu, ale miało to miejsce na boiskach I ligi. W sezonie 2009/10 górniczy zespół pokonał na własnym boisku KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (3:1), po trafieniach Dawida Jarki, Grzegorza Bonina i Roberta Szczota. Miało to miejsce 3 sierpnia 2009 roku.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Z graczy, którzy znajdują się w kadrze 14-krotnych mistrzów Polski znajdują się Adam Danch, Mariusz Magiera oraz Mariusz Przybylski. W pojedynku z krakowianami na boisko wybiegł jednak tylko ten pierwszy.

Czy Górnik Zabrze powtórzy udaną jesień sprzed roku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×