Pierwszy gwizdek T-ME pod Klimczokiem - zapowiedź meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin

Sezon T-Mobile Ekstraklasy rozpocznie się na stadionie Podbeskidzia Bielsko-Biała. Górale z Robertem Demjanem podejmą Pogoń Szczecin bez Marcina Robaka oraz Takafumiego Akahoshiego.

Sebastian Szczytkowski 18 Lipca 2014, 08:12

Po 47 dniach od zakończenia poprzedniego sezonu i po pięciu dniach od finału mundialu - ligowcy wracają na boiska. Ponownie czekają ich rozgrywki z podziałem na grupę mistrzowską oraz spadkową i dzieleniem punktów po sezonie zasadniczym. Na pierwszy ogień test możliwości przebudowanego Podbeskidzia Bielsko-Biała i biernej latem Pogoni Szczecin.

"Górale" przygotowali się do rundy jesiennej pod wodzą Leszka Ojrzyńskiego. Trener postanowił wykorzystać lato i zamieszać w prowadzonym przez siebie zespole. Podbeskidzie rozstało się z 12 zawodnikami, m.in. Błażejem Telichowskim, Fabianem Pawelą, Dariuszem Łatką i byłymi Portowcami: Przemysławem Pietruszką oraz Mikołajem Lebedyńskim. Zajrzało natomiast na niższe szczeble, skąd wyciągnęło zawodników głodnych sukcesu, a do kompletu dorzuciło powracających Sylwestra Patejuka i Roberta Demjana. Drużyna spod Klimczoka wygląda interesująco i niewiadomą jest, czy i jak odpali?

- Celem jest pierwsza ósemka. Nie boję się tego powiedzieć, choć oczywiście wszystko zweryfikuje boisko. Piłka uczy pokory i trzeba to traktować w ten sposób. Plan jednak jest planem i postaramy się wszyscy wspólnie go realizować. Małymi krokami podnosimy poziom sportowy i organizacyjny - zapowiada prezes klubu Wojciech Borecki.

Powrót do Polski Roberta Demjana był jednym z ważniejszych wydarzeń okienka transferowego. Słowak to król strzelców ekstraklasy sprzed dwóch sezonów. Po wypromowaniu z barwach Podbeskidzia spróbował szczęścia na zachodzie w Waasland-Beveren. Demjan nie zabrał jednak do Belgii formy strzeleckiej i po roku wraca odszukać ją w Bielsku-Białej. Piątkowe starcie zapowiadało się na pojedynek królów strzelców z dwóch ostatnich sezonów, jednak aktualnego posiadacza korony - Marcina Robaka zabraknie.

Pogoń Szczecin przed sezonem: Ciszej jedzie, dokąd zajedzie?

"Robaczek" jest formalnie piłkarzem Guizhou Renhe. Chiński klub nie przelał jednak Pogoni pieniędzy za transfer i nie podpisał kontraktu z napastnikiem, dlatego ten prędzej czy później ma wrócić do Szczecina. Kiedy to nastąpi - nie wiadomo, ponieważ sprawa trafi prawdopodobnie do FIFY, gdzie może toczyć się tygodniami. Pogoń zagra z Podbeskidziem także bez Takafumiego Akahoshiego, któremu zamarzył się transfer do FK Ufa. Oficjalnie pomocnik narzeka na kontuzje po powrocie z testów, ale jego sytuacje najlepiej opisuje zdanie: wrócił z Rosji "nie z urazem, a z urazą".

Podbeskidzie kontra Pogoń - to starcie otworzy sezon T-Mobile Ekstraklasy

Pogoń miała w trzecim sezonie w T-Mobile Ekstraklasie zagrać o coś więcej niż miejsce w środku tabeli. Po okresie przygotowań trudno o optymizm. Kibice mają prawo do obaw po zamieszaniu z gwiazdami zespołu, mizernych wynikach sparingów i biernym zachowaniu klubu na rynku transferowym. Kadra Portowców została odchudzona, a jedynym wzmocnieniem pozostaje Mateusz Matras.

Tomasz Lisowski: Pogoń ma asy w zanadrzu

- Inauguracja jest dla mnie zawsze niewiadomą - zapowiada Dariusz Wdowczyk. - Sparingi sparingami, a mecze o stawkę wyzwalają dodatkową energię oraz mobilizację i nie zmienia tego, z kim przyjdzie nam się zmierzyć. Oczywiście, Podbeskidzie jest trudnym rywalem, ale czy którakolwiek z drużyn w ekstraklasie byłaby łatwiejszym - pyta trener Pogoni.

"Wdowiec" nie skorzysta w piątek z Michała Koja i Filipa Kozłowskiego, natomiast Leszek Ojrzyński zestawi jedenastkę bez Sebastiana Bartlewskiego. Gospodarze zagrają prawdopodobnie w ustawieniu 4-5-1, natomiast goście w wariacji archaicznej taktyki 4-4-2 z Adamem Frączczakiem i Łukaszem Zwolińskim na desancie.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Historia piłkarskich kontaktów obu klubów nieznacznie na korzyść Pogoni Szczecin, która wygrała cztery mecze, trzy zremisowała i trzy przegrała. Poprzednie, bezbramkowe starcie tych ekip było koszmarem i najgorszą możliwą "reklamą" T-Mobile Ekstraklasy. Pozostaje mieć nadzieje, że na otwarcie całego następnego sezonu kibice zobaczą zupełnie inne widowisko. - Musimy pokazać "cojones" - zapowiada Radosław Janukiewicz z Pogoni.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin / pt. 18.07.2014 godz. 18.00

Przewidywane składy:

Podbeskidzie: Zajac - Górkiewicz, Pietrasiak, Konieczny, Tomasik – Sokołowski, Iwański, Sloboda, Trochim, Patejuk - Demjan.

Pogoń: Janukiewicz - Rudol, Golla, Hernani, Lewandowski - Kun, Murawski, Matras, Murayama - Zwoliński, Frączczak.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).

Zamów relację z meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (1)

DariuszPortowiec 18-07 14:44 Zgłoś komentarz

Spoglądam na sondę i widzę, że większość za Podbeskidziem, i generalnie takie myślenie w Szczecinie, że strach się bać. Wiem że PBB jest mocne u siebie, ale w Polsce jak wiecie - im
Czytaj całość
gorzej tym lepiej i stawiam, że Pogoń coś ugra punkt albo trzy

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi