Jacek Bojarowski: Znamy swoją siłę i walka o T-Mobile Ekstraklasę nie jest nam straszna
- Nie ma ma mowy o tym, aby zająć miejsce niższe niż miało to miejsce rok temu. Nie boimy się walki o awans do Ekstraklasy, bo znamy swoją wartość - mówi przed sezonem prezes Olimpii Grudziądz.
Bartosz Wiśniewski
Olimpia Grudziądz w poprzednim sezonie zajęła 6. miejsce, chociaż przed rozgrywkami zarząd drużyny nie ukrywał, że chciałby włączyć się do walki o Ekstraklasę. Podobnie będzie tym razem. - My będziemy w każdym meczu grali o zwycięstwo i na tym się skupiamy. Pracujemy też na tym, aby drużyna była mocniejsza od tej z poprzedniego sezonu. Będziemy zbierać punkty w każdym spotkaniu i zobaczymy, jak to się potoczy. Na pewno dużo zespołów walczyć będzie o awans, a liga jak zawsze to zweryfikuje. Nie ma ma mowy o tym, aby zająć miejsce niższe niż miało to miejsce rok temu. Z drugiej strony nie deklarujemy walki o Ekstraklasę, ale też tego się nie boimy, bo znamy swoją siłę i wartość - mówi w rozmowie z serwisem SportoweFakty.pl prezes klubu Jacek Bojarowski.
Zespół w Grudziądzu od zawsze budowany był na zawodnikach doświadczonych. Teraz ta moda się nie zmieniła. - Tacy zawodnicy gwarantowali nam wcześniej jakość, a my piłkę w Grudziądzu dopiero od siedmiu lat budujemy. Nie ukrywamy, że chcielibyśmy jak najwięcej utalentowanych piłkarzy. Staramy się zmieniać proporcję, ale nie możemy robić tego gwałtownie, bo to zaburzy cały nasz plan - zakończył prezes.