Skandal w finale Pucharu Bułgarii! Pożar i kibice na murawie (wideo)

Do nieprawdopodobnej sytuacji doszło w czasie czwartkowego finału Pucharu Bułgarii Botew Płowdiw - Ludogorec Razgrad. Ogień z rac wymknął się z spod kontroli i interweniowała straż pożarna!

Maciej Kmita
Maciej Kmita
W 59. minucie bramkę na 1:0 dla Ludogorca zdobył Roman Bezjak, a kilkadziesiąt sekund później rozgrywane w Burgas spotkanie zostało przerwane na blisko 20 minut po tym, jak fani Botewu zaprezentowali oprawę, którą urozmaicili środkami pirotechnicznymi. Ogień wymknął im się jednak spod kontroli i musiała interweniować straż pożarna.Następnie dwóch kibiców Botewu, którego barw broni Adam Stachowiak, wbiegło na boisko. Napięcie na trybunach rosło i sędzia zaprosił obie drużyny do szatni. Po 18 minutach arbiter wznowił spotkanie.
Na sekundy przed końcowym gwizdkiem kibice Botewu przełamali bariery oddzielające ich od boiska i wtargnęli na murawę. Spowodowana tym przerwa w meczu trwała osiem minut, a krótko po opanowaniu sytuacji na boisku sędzia zakończył mecz.

Zobacz pożar podczas finału Pucharu Bułgarii:

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×