Primera Division: Atletico Madryt nadal liderem! Bez Diego Costy też wygrywają

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po 32. kolejce wciąż na pierwszym miejscu w tabeli będzie Atletico Madryt. Los Colchoneros wygrali kolejny mecz, choć w ich składzie zabrakło najlepszego strzelca klubu - Diego Costy.

W pierwszym sobotnim meczu na boisko wyszła ekipa lidera Atletico Madryt, która przyjmowała najlepszego z beniaminków - Villarreal. Obaj trenerzy mieli nie lada problemy z ustawieniem jedenastki, a w składach zabrakło m.in. najlepszych strzelców obu drużyn - Diego Costy w zespole gospodarzy oraz Ikechukwu Uche i Giovaniego dos Santosa u gości.

Drugiego najskuteczniejszego piłkarza Primera Division godnie zastąpił Raul Garcia. Hiszpański napastnik już w 14. minucie trafił z główki do siatki, a swoją 13. asystę w tym sezonie zaliczył Koke. Do bramki kibice zgromadzeni na Vicente Calderon byli świadkami ciekawego i otwartego spotkania. Niestety po golu Garcii gospodarze nieco spuścili z tonu, z kolei Żółte Łodzie Podwodne nie potrafiły skutecznie rozbić dobrze ustawionej linii defensywnej Los Colchoneros.

Gol Raula Garcii:

[wrzuta=7U9FkwQx4T0,guaje]

Po zmianie stron lekką inicjatywę przejęło Villarreal. Los Colchoneros przez większość czasu bronili się całą jedenastką na własnej połowie, ale formacja ofensywna Marcelino Garcii Torala nie zdołała przedrzeć się przez zasieki dowodzone przez Diego Godina.

Tak naprawdę najgroźniej pod bramką Thibaut Courtois było po strzale piłkarza... Atletico. Toby Alderweireld, na jego szczęście, uderzył jednak tuż obok słupka. Tym samym już po raz dziewiąty w tym sezonie Los Colchoneros wygrali różnicą jednego gola i po 32. kolejce na pewno będą liderem tabeli.

UD Almeria - Osasuna Pampeluna 1:2 (0:2) 0:1 - Oriol Riera 19' 0:2 - Arribas 33' 1:2 - Soriano 74'

Czerwona kartka: Rafita /90+4'/ (Almeria).

Atletico Madryt - Villarreal CF 1:0 (1:0) 1:0 - Raul Garcia 14'

Składy:

Atletico Madryt: Courtois - Juanfran, Alderweireld, Godin, Filipe Luis - Cristian Rodriguez (57' Tiago), Mario Suarez, Diego (70' Sosa), Koke - Raul Garcia, Villa (61' Adrian Lopez).

Villarreal: Asenjo - Mario Gaspar, Gabriel, Pantić, Jokić - Pina, Soriano, Juan Roman (63' Aquino), Cani (82' Moises Gomez), Trigueros (69' Jonathan Pereira) - Perbet.

Żółte kartki: Koke, Raul Garcia, Suarez (Atletico) oraz Gabriel (Villarreal).

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
Olewsławik
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Ale ta Barca jest żałosna...  Znowu karny, nie mam słów.  
avatar
28Przemek_kapitan_M11
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Atletico i Liverpool mistrzami ? Przed sezonem byłby to scenariusz jak postawić na coś szalonego by zgarnąć grube walizki.  
Olewsławik
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
A Barca po 1 połowie prowadzi 1-0, jak myślicie w jaki sposób zdobyli gola?  
avatar
VerdenerI
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Atletico liderem i oby tak do końca sezonu.  
wislok
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo fajnie jakby Atletico utarło nosa FC Barcelonie i Realowi Madryt.