Sparingowo: Zwycięstwo Piasta na koniec przygotowań

W ostatnim zimowym sparingu Piast Gliwice pokonał SFC Opavę 2:0 i udanie zakończył przygotowania do rundy wiosennej. Bramki dla gospodarzy zdobyli Ruben Jurado i Rabiola.

Sebastian Kordek
Sebastian Kordek
Od początku spotkania to Piast Gliwice narzucił rywalowi swój styl gry. Niebiesko-czerwoni przez długie momenty nie schodzili z połowy rywala, ale ich ataki na niewiele się zdawały. Skoro z gry się nie udawało, to udało się z rzutu karnego. W 9. minucie Rabiola był popychany w polu karnym i sędzia wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Ruben Jurado i pewnym strzałem w prawy róg bramkarza otworzył wynik meczu.

W następnej fazie pojedynku swoje szanse miał m.in. Tomasz Podgórski, ale jego próby albo były niecelne albo blokowali je obrońcy gości.

Od ok. 23. minuty niespodziewanie inicjatywę przejął zespół z trzeciej ligi czeskiej. SFC Opava przeniosła ciężar gry na połowę Piastunek i próbowała zaskoczyć gospodarzy, jednakże przyjezdnym brakowało dokładności. Faza przewagi Czechów trwała ok. 10 minut. W 43. niebiesko-czerwoni po raz drugi trafili do siatki. Tym razem perfekcyjne dośrodkowanie Mateusza Matrasa ładnym strzałem głową na gola zamienił Rabiola.

Kopię tej sytuacji widzieliśmy po chwili. Jednak Podgórski fatalnie dograł do Portugalczyka i bramkarz Opavy nie miał problemów z interwencją.

Kilka minut po zmianie stron Piast powinien prowadzić 3:0. Łukasz Hanzel idealnym podaniem obsłużył Rabiolę, który wyszedł sam na sam z golkiperem czeskiej ekipy. Wypożyczony z SC Bragi napastnik jednak fatalnie przestrzelił... Jego próba lobu skończyła się za bramką.

Przez wiele kolejnych chwil na boisku nie działo się nic ciekawego. Aż do 73. minuty. Wtedy to Radosław Murawski ładnie urwał się rywalom i potężnie kropnął z dystansu. Do szczęścia zabrakło mu naprawdę niewiele, a gdyby jego uderzenie wpadło do siatki, to byłaby to przepiękna bramka.

Najgroźniej w polu karnym Jakuba Szumskiego było w 74. minucie. Lumir Sedlacek z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę. Ciekawostką jest, że Sedlacek w przeszłości bronił barw Piasta.

Do końca spotkania nic już się nie zmieniło i podopieczni Marcina Brosza pewnie i zasłużenie pokonali SFC Opavę 2:0.

Piast Gliwice - SFC Opava 2:0 (2:0)
1:0 - Ruben Jurado 9'(k)
2:0 - Rabiola 43'

Składy:

Piast Gliwice: Jakub Szumski - Mateusz Matras, Kornel Osyra, Hebert Silva Santos, Bartosz Szeliga - Victor Nikiema (78' Jan Polak) - Tomasz Podgórski (66' Patrick Dytko), Łukasz Hanzel, Radosław Murawski (86' Adrian Klepczyński), Ruben Jurado (46' Gerard Badia) - Rabiola (72' Kamil Wilczek).

SFC Opava: David Hampel - Matej Hrabika, Lubosz Horka (46' Radek Nemec), Tomas Mrazek (57' Vaclav Vurecka), Jan Schaffartzika, Jakub Mucka, Tomas Polach (62' Lumir Sedlacek), Frantisek Metelka, Josef Dvornik, Tomas Komenda (57' Martin Kieubert), Frantisek Schneider (57' Robin Wirth).

Żółte kartki:
Mateusz Matras (Piast) oraz Jakub Mucka, Josef Dvornik, Lumir Sedlacek (SFC Opava).

Sędzia:
Rafał Rokosz.

Widzów: 500.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Mam nadzieję, że selekcjoner się mną zainteresuje - rozmowa z Damianem Zbozieniem, nowym piłkarzem Amkara Perm

Czy Piast Gliwice po fazie zasadniczej znajdzie się w grupie mistrzowskiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×