Znamy nowy sztab szkoleniowy Górnika

Henryk Kasperczak, podpisując kontrakt z Górnikiem, ściągnął na Górny Śląsk swoich byłych asystentów z Wisły Kraków - Antoniego Szymanowskiego i Jerzego Kowalika. Obaj trenerzy będą najbliższymi współpracownikami doświadczonego szkoleniowca zabrzańskiego klubu.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

57-letni Antoni Szymanowski, to były reprezentacyjny kolega Henryka Kasperczaka. Grali razem w bloku obronnym kadry narodowej na mistrzostwach Świata w 1974 roku, które odbywały się w RFN i Berlinie Zachodnim. Jako zawodnik reprezentował barwy Wisły Kraków, Gwardii Warszawa i belgijskiego FC Brugge. W ostatnim czasie trenował zespół Przeboju Wolbrom, skąd też przyszedł do Górnika, w którym będzie asystentem.

47-letni Jerzy Kowalik rozpoczął swoją trenerską karierę w Górniku Wieliczka, skąd w 1997 roku trafił do Wisły Kraków, w której był asystentem Wojciecha Łazarka i Franciszka Smudy. Był także jednym z najbliższych współpracowników Henryka Kasperczaka w krakowskim klubie. W polskiej lidze głośno było o nim przed rokiem, gdy prowadził Zagłębie Sosnowiec. Po odejściu z sosnowieckiego klubu znalazł zatrudnienie w Ponidziu Nidzie Pińczów. W Zabrzu będzie nie tylko asystentem pierwszego trenera, lecz także kierownikiem drużyny.

Za odnowę biologiczną w zespole 14-krotnych mistrzów Polski odpowiadać będzie 42-letni Adam Wolański, który ostatnio współpracował z reprezentacją Polski siatkarzy (pod wodzą Raula Lozano). Pracował także z jednym z najbardziej utytułowanych polskich klubów w piłce ręcznej - Vive Kielce. Wolański to drugi po Włodzimierzu Dusiu masażysta reprezentacji Polski współpracujący z Górnikiem Zabrze.

Trenerem przygotowania fizycznego będzie 33-letni Paweł Ryngier, ostatnio pracujący w Zagłębiu Sosnowiec. Był wieloletnim zawodnikiem sosnowieckiego klubu, a od 1999 roku odpowiadał w Zagłębiu za przygotowanie fizyczne i odnowę biologiczną zespołu. Jest wykładowcą na AWF Katowice.

Bramkarze Górnika będą trenować pod okiem 52-letniego, świetnie w Zabrzu znanego, Jerzego Machnika. Jest to jedyny trener, który zachował swoją posadę po odejściu poprzedniego sztabu szkoleniowego Górnika. W zeszłym sezonie współpracował z bramkarzami zespołu Młodej Ekstraklasy Górnika. Po zwolnieniu Piotra Wojdygi z posady trenera bramkarzy pierwszej drużyny, tymczasowo przejął jego obowiązki, a po przyjściu do klubu Henryka Kasperczaka na stałe związał się z pierwszym zespołem. W Górniku pracuje od lat, z krótką przerwą na współpracę z Piastem Gliwice. Potem wrócił do Zabrza, gdzie pracuje nieprzerwanie od stycznia 2007 roku.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×