Rafał Turczyn: Chciałem się pokazać byłemu pracodawcy

Stal Stalowa Wola przegrała drugi mecz z rzędu. Tym razem zielono-czarni ulegli Resovii. Gospodarze zagrali dość słabo, a do tego ciężaru tego pojedynku nie do końca potrafili udźwignąć byli gracze Pasów.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Stalowcy w pojedynku przeciwko Resovii nie byli w stanie skutecznie zagrozić bramce rywali. Rzeszowianie po strzeleniu bramki nieco się cofnęli, czym znacznie utrudnili rozgrywanie piłki graczom ze Stalowej Woli. - Resovia się cofnęła i ciężko było cokolwiek zrobić. Próbowaliśmy jednak na tyle, na ile było nas stać w tym meczu. Niestety słabo to wyglądało - stwierdził Rafał Turczyn, pomocnik Stali i był zawodników Pasów.

Wielu kibiców, ale i trenerzy Stalówki obawiali się tego spotkania. W składzie ekipy z hutniczego grodu znajduje się bowiem trzech byłych graczy Resovii i dla nich ten mecz był szczególny. Patrząc na postawę tych piłkarzy wydaje się, że presja ich przerosła, chociaż sami zainteresowani twierdzą inaczej. - Myślę, że nie przerosła nas presja. Wyglądaliśmy słabiej od Resovii i trzeba to otwarcie powiedzieć. Trzeba szukać punktów w kolejnym spotkaniu. Zostało nam jeszcze dwa mecze i musimy zrobić wszystko, aby zdobyć ich jak najwięcej. Runda się jeszcze nie skończyło - dodał boczny pomocnik Stali.

Turczyn stwierdził również, że ten mecz nie różnił się niczym szczególnych od innych. Mimo tego 21-letni gracz chciał się pokazać z jak najlepszej strony przed swoim byłym pracodawcą. - Mecz jak mecz. Do każdej konfrontacji podchodzi się tak samo. Wiadomo, że chciałem się pokazać. Chodziło jednak o to, żeby wygrać. Niestety nie udało się. Trzeba grać i nie można się załamywać, gdyż przez takie coś moglibyśmy zepsuć to wszystko, co udało nam się do tej pory osiągnąć - kontynuuje Turczyn.

Stalowcy przegrali po raz drugi z rzędu i tym samym z pierwszego miejsca spadli na czwarte. Na razie nikt nie upatruje w tym nic szczególnego, chociaż wcześniej zielono-czarni legitymowali się świetnym wynikiem dziesięciu meczów bez porażki. - Nie można mówić, że jest jakieś załamanie. Możemy mówić ewentualnie o jakimś lekkim kryzysie, ale może to wszystko przez te problemy kadrowe, które nas w ostatnim czasie dotknęły. Może też ta przerwa w grze, którą ostatnio mieliśmy. Nie ma co się nad tym zastanawiać. Będziemy dopiero analizować ten pojedynek. Zastanowimy się nad tym, jak to ma być dalej - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl wychowanek Hetmana Zamość.

Gra Stalówki nie do końca kleiła się. Brakowało dobrych akcji ofensywnych i dograń na dobre pozycje. Właśnie tego ostatniego podania otwierającego drogę do bramki zabrakło zielono-czarnym w sobotniej konfrontacji. - Brakowało nam tego podania. Ciężko jest stworzyć sobie jakąś okazję, skoro dostaje się piłkę, a do bramki jest jeszcze 40 metrów. Ciężko nam szła ta gra. Trzeba powyciągać z tego wszystkiego wnioski i powalczyć w kolejnych potyczkach - zakończył Rafał Turczyn.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×