Stalówka w końcu ma napastnika?

Kamil Gęśla bardzo długo nie mógł się odnaleźć na boisku. 24-letniemu napastnikowi nie szło ani w Stali Stalowa Wola, ani w Wiśle Płock. Głównym problemem tego zawodnika była mała ilość goli zdobywana w ciągu całego sezonu.

Kamil Górniak
Kamil Górniak

Kamil Gęśla w tym sezonie jest całkiem innym zawodnikiem. Na boisku nie jest już egoistą. Teraz nie tylko pokazuje się partnerom, ale także widzi ich w ataku. Jak podkreślił to efekt zdobywania doświadczenia. - Mądrzejsza gra i szukanie w polu karnym partnerów przychodzi chyba z czasem. Teraz staram się mocno współpracować w ofensywie z kolegami. Z meczu na mecz staje się coraz bardziej doświadczonym graczem - powiedział wychowanek Stalówki.

Gęśla zrobił się znacznie aktywniejszy, biega po całym boisku, często wraca się pod własne pole karne. Widać u niego pełne zaangażowanie, co znacznie korzystniej wpływa na jego wizerunek i postawę na boisku. - Nabrałem pewności w poruszaniu się na boisku po tych zdobytych kilku bramkach. Chłopaki mi pomagają. Gdyby nie oni, to ciężko by mi było stworzyć sobie sytuację, która w konsekwencji prowadziłaby do zdobycia gola - dodaje 24-latek.

Napastnik zielono-czarnych w tym sezonie w ataku spisuje się bardzo dobrze. W ostatnich siedmiu pojedynkach zdobył aż sześć goli. W sobotniej potyczce z Olimpią zdobył jedynego gola w meczu, który dał Stalowcom komplet oczek. - Akurat w tym meczu byłem tym jedynym, który strzelił bramkę. W innych spotkaniach do siatki trafiali inni jak Daniel Radawiec czy Jarek Wieprzęć. Nie jest ważne kto zdobywa te gole, ale liczą się punkty zdobywane przez Stalówkę - stwierdził Gęśla.

Stalówka w ostatnich kilku tygodniach rozegrała bardzo dużo spotkań. Krótka ławka i kontuzje w zespole spowodowały, że trener Sławomir Adamus ma do dyspozycji zaledwie 11-12 graczy. Po Gęśli nie widać jednak zmęczenia. - Każde zwycięstwo i każde zdobyte oczko motywuje zawodników do jeszcze cięższej pracy. Wydaje mi się, że gramy coraz pewniej jeśli chodzi o całą drużynę i te zwycięstwa przychodzą nam coraz łatwiej. Z Olimpią może nie byliśmy lepsi, ale zdobyliśmy tą jedną decydującą bramkę i zwyciężyliśmy. To też jest ważne, że mimo iż się nie przeważa, to zdobywa się punkty - kontynuuje 24-letni wychowanek ekipy z hutniczego miasta.

Stalowcy w kilku ostatnich spotkaniach mieli sporo szczęścia. Dodatkowo pomiędzy słupkami znajduje się Bartłomiej Dydo, który po raz kolejny wybronił Stalówce cenne punkty. piłkarze z Podkarpacia muszą jednak popracować na treningach nad stałymi fragmentami gry, gdyż to z nich padają bramki dla rywali. - Po raz kolejny Bartek zachował się rewelacyjnie i wybronił nam mecz. Mamy problem z radzeniem sobie ze stałymi fragmentami gry. Wszystkie gole w tym sezonie straciliśmy właśnie po nich. Jak nie karny, to rzut wolny czy rożny - zakończył rozmowę z portalem SportoweFakty.pl Kamil Gęśla.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×