Radni dali zielone światło dla budowy nowego stadionu Górnika

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po trwającej blisko dwie godziny debacie zabrzańscy radni pozytywnie rozpatrzyli trzy projekty uchwał dotyczących budowy nowego stadionu miejskiego. Przedmiotem rozmów radnych z prezydent miasta był m.in. czas planowanej inwestycji i brak oszczędności miasta przy wyborze koncepcji budowy. Ostatecznie jednak wszystkie trzy projekty radni głosowali na "tak".

W tym artykule dowiesz się o:

Na ten moment kibice Górnika czekali ponad cztery lata. Na przedostatniej sesji obecnej kadencji Rady Miasta Zabrze miejscowi rajcy zagłosowali nad trzema uchwałami, mającymi kluczowy wpływ na budowę nowego stadionu miejskiego. Sam fakt głosowania poprzedziła zażarta dyskusja radnych z prezydent miasta na temat przyczyn opóźnień w postępie prac i wyboru najdroższej koncepcji.

Dali majątek

Spółka Stadion odpowiedzialna za budowę nowego stadionu Górnika została za sprawą głosów radnych dokapitalizowana kwotą 276 mln złotych. Za pieniądze te mają powstać trzy trybuny, które według założeń mają pomieścić 25 tys. kibiców. Dodatkowo spółka otrzymała od radnych tereny okalające stadion, które może sprzedać, a pieniądze pozyskane z tej transakcji przeznaczyć na rzecz realizacji inwestycji.

Pełen niepokoju przed głosowaniem był radny Łukasz Urbańczyk, który na co dzień jest architektem. - Proponuje się nam obiekt stradionopodobny z trzema trybunami i widokiem na zdewastowaną trybunę główną - irytował się radny PO. - Prezydent miasta nie zwracał uwagi na głosy radnych, którzy sugerowali, by nie wykonywać części elewacji ze stali, bo ceny tej idą do góry. Widać jednak, że przykład Wrocławia, który nie ma dzisiaj funduszy na wykończenie stadionu na Euro niczego prezydent nie nauczył, a stadion traktowany jest jako kiełbasa wyborcza - dodał zabrzański radny.

Naprzeciw obawom radnego wyszła prezydent Małgorzata Mańka-Szulik. - Jestem przekonana, że stadion powstanie, jeżeli pan, panie radny nie będzie nam przeszkadzał. Pana czarnowidztwo nam sprzyja, bo mobilizuje do ciężkiej pracy - przekonywała gospodyni Zabrza.

Inwestycja pod nadzorem

Jeszcze przed głosowaniem radni otrzymali od przedstawiciela stowarzyszenia "Społeczna Inicjatywa Zabrza" informacje, że do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego złożone zostało doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydent miasta Zabrze przy realizacji projektu budowy nowego stadionu Górnika.

Prezydent miasta doniesienia przyjęła jednak ze spokojem. - Jeżeli ABW i CBA zbadają sprawę to ja mogę tylko się cieszyć, że nasza inwestycja będzie pod stałym nadzorem. Jestem przekonana, że nie przekroczyliśmy prawa i nie mamy żadnych powodów do obaw - uspakajała nastroje Mańka-Szulik.

Bez podziałów

Głosowanie przebiegło bez zakłóceń. Zanikły też podziały partyjne. Projekty poparli radni Lewicy, PiS, a także Skutecznych dla Zabrza i Razem dla Zabrza. Jedynym radnym, który zagłosował przeciw podniesieniu kapitału spółki Stadion był radny Krzysztof Partuś z PiS. Nie udało nam się dowiedzieć nic na temat przyczyn tej decyzji.

Po głosowaniach radni zebrali gromkie brawa od ponad stuosobowej grupy kibiców Trójkolorowych. - Jesteśmy szczęśliwi, że sprawę udało nam się doprowadzić do szczęśliwego końca. Od kilku miesięcy rozmawialiśmy z prezydent miasta i radnymi wielu klubów. To bardzo ważny dzień nie tylko dla Górnika i jego kibiców, ale dla całego Zabrza - powiedział w rozmowie z naszym portalem jeden z członków Stowarzyszenia Kibiców Klub Sympatyków Górnika Zabrze.

Członkom Stowarzyszenia gratulacje złożyła także prezydent miasta i radni. - Teraz chcemy trochę odpocząć, a potem zrobimy wszystko, by nowy stadion wypełnił się do ostatniego miejsca - dodał nasz rozmówca.

Bez przeprowadzki na Śląski?

Swoimi głosami radni dali spółce Stadion zielone światło na rozpoczęcie prac budowlanych. Według informacji naszego portalu jeszcze w tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na wykonawcę inwestycji. Jeżeli wszystko uda dopiąć się w okresie zimowym i nie wpłyną ewentualne protesty na wiosnę 2011 roku powinny rozpocząć się przy Roosevelta prace budowlane.

Taki bieg wydarzeń oznaczałby dla kibiców Trójkolorowych bardzo dobre wieści. Górnik, jako klub mający stadion w trakcie modernizacji otrzymałby licencję na grę w ekstraklasie w Zabrzu. Nie byłaby konieczna przeprowadzka na Stadion Śląski. Ta będzie koniecznością dopiero wtedy, kiedy budowlańcy będą zmuszeni naruszyć murawę stadionu.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)