Ogromne emocje na mundialu w Brazylii: "Gdyby Polska tam grała..."
- Impreza jest cudowna. Zawsze mówiliśmy, jak warto do takiej awansować - mówi o brazylijskich mistrzostwach Jerzy Engel, były selekcjoner reprezentacji, który wprowadził biało-czerwonych na mundial.
Artur Długosz
Jak na razie turniej w Brazylii dostarcza ogromnej ilości emocji. Spotkania są pasjonujące, pada dużo bramek. Już przed rozpoczęciem mistrzostw w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Jerzy Engel zapowiadał, że zobaczymy w Kraju Kawy powrót "futbolu na tak". Jak się okazuje, były selekcjoner biało-czerwonych się nie pomylił. Skąd Engel wiedział, że piłkarskie święto będzie tak fascynujące? - Przede wszystkim z obserwacji przygotowań drużyn, które zakwalifikowały się do finałów, ze sposobu pracy trenerów. To wszystko obserwujemy regularnie, na bieżąco. Można było przypuszczać, że ponieważ trenerzy większą uwagę będą skupiać na akcjach ofensywnych niż na obronie, to domniemywając i bramek będzie też dużo - wyjaśnia szkoleniowiec.