Fernando Alonso po GP Japonii: Byliśmy blisko zwycięstwa

Niedzielny wyścig o Grand Prix Japonii okazał się szczęśliwy dla Fernando Alonso. Hiszpan ukończył zawody na drugiej pozycji. Według kierowcy Ferrari zwycięstwo było jednak w jego zasięgu.

Robert Chruściński
Robert Chruściński

Fernando Alonso pogratulował po wyścigu drugiego mistrzowskiego tytułu Sebastianowi Vettelowi. - Gratuluję Sebastianowi mistrzostwa! Zdobycie drugiego tytułu w tak młodym wieku jest czymś niesamowitym. W dodatku dokonał tego w świetnym stylu. Jechał perfekcyjnie przez cały sezon. W kwalifikacjach był niezwykle szybki. Również podczas wyścigów radził sobie idealnie.

Zdaniem Hiszpana jego bolid miał wystarczająco duży potencjał, aby wygrać Grand Prix Japonii. - Jeżeli chodzi o nas to zrobiliśmy wszystko, co było możliwe. Naprawdę niewiele zabrakło do zwycięstwa. Wiadomo, że w kwalifikacjach zazwyczaj jesteśmy za Red Bullami i McLarenem. W wyścigach jednak nadrabiamy znacznie. Dochodzą różne czynniki jak degradacja opon, strategia i dlatego możemy wykorzystywać różne szanse - stwierdził.

Najlepiej zarabiający kierowca Formuły 1 uważa, że w minionym wyścigu ważną rolę odegrała strategia, która była dobrze przygotowana przez jego włoskich inżynierów. - W tym wyścigu udało nam się wykorzystać potencjał bolidu. Na pierwszym pięciu czy sześciu okrążeniach rywale byli od nas szybsi. Później znacznie się do nich zbliżyliśmy. Podium jest dla nas wielką motywacją w kolejnych wyścigach. To Grand Prix pokazało, że strategia jest bardzo ważną częścią wyścigu. W przeciwieństwie do pozostałych weekendów, dzisiaj dysponowaliśmy naprawdę dobrym tempem. Byliśmy niezwykle blisko zwycięstwa. Ponownie będziemy naciskać w Korei. Musimy postarać się wygrać za tydzień lub zająć miejsce na podium - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×