Pietrow po wyścigu: Zespół ciężko pracował w zimie na ten wynik

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

To był wspaniały wyścig dla ekipy Lotus Reanult GP. Rok temu Robert Kubica był w Australii drugi. W niedzielę Witalij Pietrow po równej jeździe zajął trzecie miejsce, przegrywając jedynie z Vettelem i Hamiltonem.

W tym artykule dowiesz się o:

- Bardzo się cieszę, że udało mi się stanąć na podium. Zwłaszcza po zimie, która była dla nas ciężka - powiedział szczęśliwy Witalij Pietrow, dla którego to pierwsze podium w karierze. Rosjanin wystąpił dotychczas w 20 Grand Prix Formuły 1. - Nawet podczas zimowych testów, nie wiedzieliśmy jak wypadamy na tle innych ekip - dodał.

Bolid Lotus Renault GP był wyposażony w kilka nowych części na Australię, które pozwoliły zwiększyć konkurencyjność R31. - Dostaliśmy poprawki na ten weekend, które się sprawdziły. Kluczem do sukcesu był dobry start. Wyprzedziłem Alonso i Buttona, dzięki temu miałem wolną przestrzeń przed sobą i mogłem cisnąć, ale również dbałem o opony - przyznał Pietrow.

Trzecie miejsce kierowca Lotus Renault GP może zawdzięczać dobrej taktyce na ten wyścig. - Strategia dwóch pit stopów była słuszną decyzją. Chcę podziękować zespołowi, ponieważ ciężko pracował w zimie na ten wynik - zakończył Pietrow.

Alonso znowu oglądał tył bolidu Pietrowa

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)