Dwa bolidy zdobyły punkty - Force India po GP Kanady

Zespół mimo początku wyścigu może być zadowolony ze zdobyczy punktowej. Liuzzi na starcie spadł na sam dół stawki, jednak udało mu się dowieść punkty. Jego partner był 10.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Vitantonio Liuzzi (9. miejsce): To był ciężki wyścig, ale z każdym okrążeniem naciskałem. Zespół zasłużył na dobry wynik po ciężkiej pracy jaką wykonali w ten weekend. Musimy w końcu zdobywać punkty. Straciłem dużą część wyścigu na starcie z Felipe Massa, gdzie doszło do kolizji. To był wypadek, ponieważ Jenson znajdował się po drugiej stronie i nie mogłem nic zrobić. Straciłem przednie skrzydło i musieliśmy zmienić strategię. Ale udało się zdobyć punkty, zespół naciskał i chcemy robić postępy. Oba bolidy w dziesiątce – nigdy się nie poddamy.

Adrian Sutil (10. miejsce): Podobnie jak dla Tonio był to dla mnie trudny wyścig. Z początku jechałem za Kubicą, doszło do kontaktu i przebiłem oponę. Stało się to na pierwszym zakręcie, więc musiałem przejechać całe okrążenie, żeby trafić do boksu. Straciłem dużo czasu i wypadłem z pierwszej dziesiątki. Po walce z Schumacherem i Hulkenbergiem, wróciłem na punktowaną pozycję. Pod koniec wyścigu zauważyliśmy problemy u Michaela i wyprzedziłem go na ostatnim zakręcie. Jestem rozczarowany, ponieważ stać nas było na większe punkty. Pojechałem dobry wyścig, a samochód spisywał się dobrze przez cały wyścig.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×