Było za wolno - Mercedes po GP Hiszpanii

Wreszcie dobry wyścig Michaela Schumachera, który do mety dojechał tuż za podium. Arcymistrz pokazał swoją klasę, broniąc się przed zaciekle atakującym Buttonem. Fatalnie spisał się Rosberg, który nie uniknął problemów. Jazda obu Niemców świadczyła, że ich bolidy nie należą do najszybszych w stawce.

Marcin Furmaniak
Marcin Furmaniak

Michael Schumacher (4. Miejsce): "To był całkiem interesujący wyścig już od startu, nawet gdy wiedzieliśmy, już od samego początku, że nie mamy zbyt dużych szans na rywalizację o miejsca premiowane podium, jeśli wszystko przebiegałoby w normalnych warunkach. Obrona wcześniej uzyskanej pozycji nadal jest dla mnie ekscytująca. Oczywiście nie jestem zadowolony, że dzisiaj mogliśmy się jedynie bronić. Jedynie, co mogliśmy zrobić, to mieć nadzieję na problemy techniczne rywali. Walka z Jensonem była interesująca, ale mogłem tylko nie dawać mu okazji do nie wyprzedzenia mnie. Różnica do czoła stawki była zbyt duża, by być szczęśliwym. Mamy nadzieję, że charakterystyka naszego bolidu, będzie odpowiednia do toru w Monako."

Nico Rosberg (13. Miejsce): "Wyścig mi dzisiaj nie wyszedł. To frustrujące finiszować bez punktów. Mieliśmy dobre unowocześnienia w bolidzie, co powinno wpłynąć korzystnie na nasze osiągi, jednak nie zadziałało, jak powinno. W kwalifikacjach zrobiłem, co mogłem. Start z ósmej pozycji, to nie to miejsce, które chcieliśmy. W wyścigu, miałem sytuację z Robertem, gdy po starcie chciałem wykorzystać lukę, a on mnie nie zauważył i zostałem wypchnięty szeroko i spadłem do tyłu. To był weekend pełen rozczarowań i musimy teraz sprawdzić, dlaczego nie mieliśmy takie tempa, jak zawsze."


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×