Mogliśmy osiągnąć więcej - Williams po GP Wielkiej Brytanii

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wyścig o GP Wielkiej Brytanii był dla Williamsa całkiem udany, rzecz jasna głównie za sprawą Nico Rosberga, który uplasował się na 5. miejscu. Z kolei Kazuki Nakajima, pomimo świetnych kwalifikacji, ostatecznie nie ukończył zawodów na punktowanej pozycji.

Z przebiegu całego wyścigu z całą pewnością może być zadowolony Nico Rosberg. Młody niemiecki kierowca w kwalifikacjach uplasował się na 7 miejscu. W samym wyścigu natomiast zdołał awansować o dwie pozycje. - Jestem bardzo zadowolony z pracy całego zespołu, a także z tego, co sam wykonałem. To był kolejny dobry wyścig. Muszę jednak powiedzieć, że nie osiągnęliśmy takiego rezultatu, na jaki rzeczywiście było nas stać. Barichello był w połowie zawodów wolny i tym samym nieco mnie zatrzymywał. Przez to też straciłem pozycję na rzecz Massy. Gdyby to się nie wydarzyło, mielibyśmy czwarte miejsce. Należą się jednak wielkie słowa uznania, gdyż cała drużyna wykonała świetną pracę. Cały czas posuwamy się do przodu. Jesteśmy konsekwentni w każdym wyścigu. Nie mogę już doczekać się kolejnych zawodów - przyznał Rosberg.

Zdecydowanie mniej powodów do zadowolenia miał partner z zespołu Rosberga - Kazuki Nakajima, który w kwalifikacjach zajął najlepsze w swojej karierze 5 miejsce. W samym wyścigu jednak Japończyk spadł na 11 lokatę. - Ten wynik nie był dla mnie idealny. Bardzo ucieszyłem się po starcie. Pomyślałem wówczas, że może być to dla mnie bardzo dobry wyścig. Miałem problemy z moim bolidem przed pierwszym pit-stopem, później nie byłem w stanie nadążyć za rywalami, którzy konsekwentnie mnie wyprzedzali - wyznał Nakajima.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)