Jeszcze sporo pracy - Ferrari po treningach
W pierwszym treningu nieźle, w drugim już gorzej - tak opisać można wyniki Ferrari podczas piątkowych sesji. Felipe Massa i Kimi Raikkonen narzekali na brudny tor i przyznawali, że jeszcze wiele pracy przed nimi.
- Nawierzchnia toru była dziś bardzo brudna, mogliśmy więc zobaczyć wiele incydentów. My skoncentrowaliśmy się na przygotowaniach do wyścigu i trudno powiedzieć, w którym miejscu jesteśmy w porównaniu do rywali. Na szczycie tabeli jest ciasno i żeby cokolwiek zrozumieć, musimy poczekać do jutra - powiedział Felipe Massa, który na treningach zajmował 5. i 11. miejsce.
- Twarde opony dają małą przyczepność tak, jak się spodziewaliśmy, a miękkie znacznie się degradują, chociaż tor się poprawia i sytuacja się zmienia. Nowe elementy aerodynamiczne nie dają sekundy, ale są małą pomocą i zebrane razem, poprawiają nasze tempo - dodał Brazylijczyk.
- Na tym torze warunki zmieniają się bardzo szybko, więc trudno oceniać występy poszczególnych samochodów. Tor był bardzo brudny, a po wprowadzeniu kilku zmian samochód zachowywał się dziwnie, ale powrócił do normalności w finałowym przejeździe w drugim treningu. Ciągle wiele pracy nad samochodem przed nami, ale jestem spokojny. Myślę, że znajdziemy właściwe rozwiązania i będziemy w niedzielę konkurencyjni - przyznał Kimi Raikkonen, który wywalczył 7. i 15. rezultat.
