Fernando Alonso: Pierwszy raz widziałem tak niewiarygodny wysiłek

Fernando Alonso w kwalifikacjach do GP Chin jechał bolidem wyposażonym w nowy dyfuzor zbliżony do tego, jaki posiadają trzy zespoły gangu dyfuzorów. Nowy element najwyraźniej spełnił swoją rolę, bo Hiszpan zajął drugie miejsce.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Samochód był szybki dziś rano, ale mieliśmy tylko trzy okrążenia, by przetestować nową część do samochodu. Popołudniu osiągnęliśmy pierwszą linię, co daje zespołowi wielką motywację - przyznał Fernando Alonso. - To jest niesamowite, pierwszy raz widziałem tak niewiarygodny wysiłek. Ekipa pracowała 24 godziny na dobę przez ostatnie tygodnie, by na czas dostarczyć ten komponent. Wielkie dzięki dla wszystkich w Enstone, wszystkich inżynierów i mechaników, którzy nie spali w nocy, by przygotować samochód. No i trzy silniki Renault są na szczycie kwalifikacji. Jesteśmy szczęśliwi z dzisiejszych rezultatów i czekamy na wyścig, w którym - mamy nadzieję - zdobędziemy punkty.

Bez nowego dyfuzora jechał Nelson Piquet, który cza sówkę zakończył na odległej 17. pozycji. - Oczywiście nie mam nowych części tak, jak Fernando, ale mimo tego jestem zawiedziony, że nie awansowałem do Q2, ponieważ samochód spisywał się dobrze i przez noc bardzo go poprawiliśmy. Wiem, że czeka mnie trudny wyścig, ale może dzięki dobrej strategii uda mi się przesunąć kilka pozycji w górę - powiedział Brazylijczyk.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×