Honda: eksperymenty na Monza

To wcale nie Fernando Alonso jako pierwszy założył opony przejściowe na trzydziestym okrążeniu, tylko Rubens Barrichello na szesnastym. Dla startującego z dziewiętnastej pozycji Jensona Buttona stratedzy zespołu zaplanowali start z pit-lane, dzięki czemu mógł wyjechać na tor z lepiej rozgrzanymi oponami i hamulcami. Ostatecznie poza zebraniem danych, nie przyniosło to zespołowi żadnych korzyści – Jenson ukończył wyścig na piętnastej, a Rubens na siedemnastej pozycji.

Tomasz Turczański
Tomasz Turczański

- Dzisiaj zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie wyścigu z pit lane, gdyż mogło to dać nam przewagę w wyborze opon, jednak wyścig rozpoczął się za samochodem bezpieczeństwa, co oznaczało, że moje opony i hamulce były bardzo zimne - powiedział po wyścigu Jenson Buton. - Pierwszych kilka okrążeń było dość trudne z powodu wody w powietrzu za poprzedzającymi bolidami – straciłem pozycję, co było rozczarowujące. Potem utknąłem za Coulthardem w środku wyścigu, kiedy miałem dobre czasy okrążenia, co w efekcie dość niedobrze wpłynęło na mój wyścig. Podczas ostatniej części wyścigu było sporo zabawy, gdy zostałem na bardzo zużytych oponach deszczowych i miałem kilka najlepszych czasów w środkowym sektorze. Ale w końcu przyjazd na piętnastej pozycji był rozczarowujący - nie mieliśmy tutaj dobrego weekendu.

Rubens Barrichello dwukrotny zwycięzca na torze Monza, tego wyścigu nie będzie specjalnie wspominał - ani źle, ani dobrze. - Na szesnastym okrążeniu podjęliśmy decyzję, by zmienić opony na przejściowe, gdy poczułem, że tor zaczyna przesychać i to mogłoby dać nam przewagę. Chociaż była to dobra decyzja, bo nasze czasy okrążenia poprawiły się i odrabiałem czas do samochodów przede mną, to jednocześnie zakłóciło to naszą zaplanowaną strategię jednego pit-stopu. Nasze opony przejściowe pracowały dobrze również w środkowej części wyścigu, ale kiedy na dziesięć okrążeń przed końcem zjechałem na mój drugi pit-stop, zespół zapytał, czy jest wystarczająco sucho na przejściówki. Chociaż nie było wystarczająco sucho, poprosili mnie bym jednak pojechał na nich, bo i tak nie mieliśmy nic do stracenia. Starałem się jak mogłem, ale było zdecydowanie zbyt mokro. Mogliśmy skończyć wyścig na lepszej pozycji trzymając się opon pośrednich, ale warto było spróbować czegoś innego.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×