Hamilton stracił zwycięstwo! Massa wygrał GP Belgii!

twierdzą, że się jakoś tam znają. Pomijam już beznadzeją sprawę pobytu Kubicy w Bmw i niemalże walkę z nim tego zespołu, ale nie negując klasy i potencjału choć i tak nadmuchanego, Kubicy, od wielu wyścigów widać jasno i przejrzyście, że Robert czy jest tor suchy czy mokry, czy ma opony takie czy śmakie, nie walczy. Traci pozycje, które zajmuje dwa trzy okrążenia przed metą, gdy kilku się wyprzedza on przyjeżdża na ich ogonie, gdy ktoś wylatuje z trasy on czmęsto, poza wyjątkami, nie zyskuje na tym ni pozycji, mówią jeździ madrze równo ale nie chce lub nie potrafi walczyć. Dajmy mu średni ale pewny samochód albo rakietę Hamiltona i zobaczymy gdzie prawda. Lewis jest dobry, ale cóż jego sława i popularność jest jeszcze bardziej nieproporcjonalna do umiejętności niż ta w Polsce Roberta. Dostał taki wózek jaki dostał na dzień dobry kariery i jest batmanem w masce, już nie raz widać było, że po1 nie ma tej klasy, którą mu przypisują, po2 jeśli nawet to źle dla niego się stało, że tak jego kariera się pięknie ułożyła, sam na tym traci.

jego tez skontrolowali. Tak na marginesie, Hamilton popelnia mnustwo bledow tyle tylko ze bolid mu to wybacza.