Najlepszy polski "ciężki" wróci po porażce na gali M-1 w Pekinie. Będzie bronił pasa

Poznaliśmy datę powrotu Marcina Tybury (12-1) do zawodowego MMA. Najlepszy polski "ciężki" powalczy 5 września na gali M-1 Challenge 61 w Pekinie.

Maciej Szumowski
Maciej Szumowski
"Tybur" już raz walczył w Chinach. Podczas ubiegłorocznego M-1 Challenge 53 uniejowianin pokonał przez poddanie Denisa Smoldareva, broniąc tytułu mistrzowskiego zdobytego w starciu z Damianem Grabowskim w sierpniu 2014.
Później Marcin Tybura zmierzył się w "superwalce" z mistrzem M-1 wagi półciężkiej, Niemcem Stephanem Puetzem. Niespodziewanie lżejszy oponent pokonał Polaka przez TKO w trzeciej rundzie, ale 30-latek z United Gym nie stracił pasa mistrzowskiego. Kolejnym rywalem Polaka będzie Chorwat Ante Delija. "Chodzący problem" wygrał pięć poprzednich starć i legitymuje się bardzo dobrym rekordem 14-2. Tylko dwukrotnie zwyciężał on przez decyzje sędziowskie. Co ciekawe, 25-letni Chorwat w ostatnim czasie odwiedzał poznański klub Ankos Zapasy, gdzie trenował między innymi z Janem Błachowiczem czy Borysem Mańkowskim.

Gala odbędzie się w centrum biznesowym Chan Ang i będzie częścią Międzynarodowego Forum Ekonomicznego. Będzie to druga "duża" gala M-1 Global w stolicy Chin. Walka wieczoru imprezy nie została jeszcze ogłoszona.

Czy Marcin Tybura obroni pas?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×