Mocna odpowiedź polskiej federacji. KSW kontra UFC w walce o fana!

Debiutancka gala UFC zbliża się wielkimi krokami. Kibice już mogą kupować bilety na 11 kwietnia. Dłużne nie pozostaje jednak KSW, które nieco ponad miesiąc później zorganizuje galę w Ergo Arenie.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Problem może tkwić w zakupie biletów. Otóż dla przeciętnego kibica MMA, a tacy przeważają podczas gal w Polsce, koszt wejściówek na galę UFC i KSW może okazać się zbyt duży. Wtedy też będzie musiał on dokonać wyboru - na którą galę chcę pojechać i kto oferuje lepsze walki? Pomimo, iż UFC to najlepsza organizacja na świecie, to pod względem karty walk w Krakowie z pewnością nie jest ona lepsza od tej, którą zobaczyć będzie można w maju w Ergo Arenie.
Przeciętne zestawienia, mało atrakcyjne dla polskiego fana

UFC ostatnio zaczęło negatywnie zeskakiwać fanów w Polsce. O ile pozytywne dla polskiego MMA jest zakontraktowanie Izabeli Badurek, tak zestawienia Lapilus vs Lee, Calderwood vs Moroz mogą nie być magnesem, który przyciągnie kibiców do hali. Aż dziw, że w karcie walk UFC Fight Night w Krakowie mamy trzy starcia kobiet. Choć Amerykanie zawsze z pełnym profesjonalizmem podchodzą do sprawy, to ostatnie posunięcia mogą świadczyć o jednym drobnym, ale istotnym szczególe - nie do końca znają sposób na zaspokojenie potrzeb polskiego fana.

Legendarny "Cro Cop" i Błachowicz ratują sprawę

Na duży plus należy uznać ponowne zakontraktowanie przez UFC Mirko Filipovica. Słynny Chorwat, choć już nie tak usposobiony sportowo jak niegdyś, nadal świetnie działa jako wojownik, który ma przyciągnąć kibiców. Rewanż z Gabrielem Gonzagą wzbudza duże zainteresowanie i w dużej mierze dzięki temu w Krakowie zarobią hotele, gdyż do stolicy Małopolski zjadą się fani MMA z całego świata. Dla typowo polskiego kibica osobą najbardziej rozpoznawalną postacią będzie Jan Błachowicz, który przed głównym pojedynkiem gali zmierzy się z Jimim Manuwą. Były mistrz KSW przez lata kariery w Polsce na tyle wypromował swoje nazwisko podczas gal w Polsacie, że teraz UFC może niejako wykorzystać go we własnej machinie marketingowej. Racje ma raczej jednak Maciej Kawulski, który twierdzi, że on wraz z Martinem Lewandowskim stworzyli KSW, a to wypromowało MMA w Polsce, przez co teraz może gościć tu m.in. Ultimate Fighting Championship.

KSW nie pozostało dłużne. KSW 31 to hit 2015 roku

Niemałą gratkę mieli w dniu gali KSW 30 fani. Podczas wydarzenia w Poznaniu poznali oni prawie całą rozpiskę kolejnej imprezy, która 23 maja odbędzie się w trójmiejskiej Ergo Arenie. Tam w walce wieczoru dojdzie do hitowego - jak na Polskę i Europę - starcia Michała Materli z Tomaszem Drwalem o pas wagi średniej. Dodatkowo, jakby kibicom było mało, w Ergo Arenie zaprezentuje się ten, od którego wszystko co dobre się zaczęło - Mariusz Pudzianowski. Do tego należy dodać jeszcze starcie Karola Bedorfa z Peterem  Grahamem o pas wagi ciężkiej. W Trójmieście zostanie wyłoniony także następca Jana Błachowicza "na tronie" w wadze do 93 kilogramów. Takie emocje są równoznaczne z jednym - gala będzie transmitowana za pomocą płatnego systemu PPV.
Były zawodnik UFC - Tomasz Drwal - będzie jedną z gwiazd KSW 31 Były zawodnik UFC - Tomasz Drwal - będzie jedną z gwiazd KSW 31
Chciałbym trenować KSW, czyli niełatwe środowisko MMA w Polsce

W Polsce mieszane sztuki walki wciąż są w silnym stadium rozwoju. Pojawiają się nowe organizacje, ale też po chwili zanika po nich ślad. Czy jest to spowodowane? Wydaje się, że mylnym myśleniem, iż na sukcesie KSW można zbudować kolejne marki i zdobyć łatwy pieniądz. Tak jednak nie jest, a często do organizowanych gal trzeba jeszcze dołożyć. - Chciałbym trenować KSW - tak na początku mówili ci, którzy obejrzeli kilka gal polskiej federacji. Konfrontacja Sztuk Walki to jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w Polsce, stąd jej właściciele z reguły są spokojni o powodzenie planowanych wydarzeń. UFC będzie na razie jednorazowym "wybrykiem", a jeżeli uda się osiągnąć sukces w Polsce, to fani doczekają się corocznych gal.

23 maj czy 11 kwietnia?

Ruszyły już sprzedaże biletów na gale w Krakowie i Trójmieście. Jak na razie to KSW szybciej zapełnia Ergo Arenę. Obecnie jednak w karcie walk UFC w Krakowie znajduje się 12 pojedynków, a na KSW 31 zaplanowane jest ich 7, choć fightcard uzupełni jeszcze karta wstępna (2 walki). Która gala zakończy się większym powodzeniem? O tym zadecyduje polski kibic, który stanie przed wyborem bardziej atrakcyjnego dla siebie wydarzenia.

Waldemar Ossowski
Obserwuj_@PolskieMMA 

Która z gal jest dla ciebie bardziej atrakcyjna?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×