Typowanie redakcyjne gali UFC 183. Czy Anderson Silva przełamie złą passę?

Zdjęcie okładkowe artykułu: East News /  / Anderson Silva
East News / / Anderson Silva
zdjęcie autora artykułu

Gala UFC 183 odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę w Las Vegas. W walce wieczoru zmierzą się Anderson Silva i Nick Diaz.

Typowanie szczegółowe:

Anderson Silva vs Nick Diaz

Maciej Szumowski: Choć nigdy nie byłem wielkim kibicem Andersona Silvy, to teraz naprawdę mam nadzieję, że zwycięży. Walka z Nickiem Diazem może okazać się trudniejsza niż się wydaje na papierze, ale po prostu nie jestem w stanie sobie wyobrazić trzeciej porażki "Spidera" z rzędu. Stawiam na efektowny nokaut w wykonaniu byłego mistrza!

Jakub Madej: Anderson Silva - nie wyobrażam sobie trzeciej porażki byłego mistrza UFC w wadze średniej. "Pająk" powróci po długiej przerwie, z serią dwóch porażek z rzędu, jednak powinien poradzić sobie z groźnym Amerykaninem. Fakt, Diaz praktycznie całkowicie oddał się treningom - chyba nigdy nie widziałem go trenującego z takimi sparingpartnerami i w takich teamach, jak teraz. Jedyne, co mnie męczy, to presja, jaka będzie ciążyć na Silvie - ma on 40 lat na karku, dwie przegrane z rzędu przed czasem, okropną kontuzję za sobą i zagwarantowaną walkę o pas w przypadku wygranej. Pod taką presją Anderson jeszcze nie walczył, jednak w moim odczuciu, nie będzie to miało zbyt dużego wpływu na przebieg starcia - stawiam na Brazylijczyka przez decyzję sędziów.

Arkadiusz Pawłowski: Anderson Silva - Silva potrzebuje tego zwycięstwa jak tlenu jeśli chce pokazać, że nadal jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Co do umiejętności Brazylijczyka to są najwyższego sortu, nie ma co do tego wątpliwości, pytanie czy wiek, porażki i kontuzje nieco nie stępiły jego "oka tygrysa" i czy nadal będzie w stanie wyjść do walki w pełnej koncentracji. Liczę na to, że tak. [ad=rectangle] Tyron Woodley vs Kelvin Gastelum

Maciej Szumowski: Gdyby nie to, że Kelvin Gastelum przekroczył wagę aż o dziesięć funtów, to postawiłbym na niego. Teraz "pewniakiem" jest Woodley, który albo wysoko wypunktuje przeciwnika po trzech rundach, albo go znokautuje lub w pierwszej rundzie tego pojedynku.

Jakub Madej: Tyron Woodley - nie rozumiem tego, że większość osób stawia na Gasteluma. Owszem - młody, niepokonany i mający za sobą wspaniałe zwycięstwa w UFC, jednak kogoś takiego, jak Woodley, nie jest on w stanie pokonać moim zdaniem. "The Chosen One" nokautował Carlosa Condita i Dong Hyun Kima, a z Rorym MacDonaldem przegrał decyzją jednogłośną. Te trzy nazwiska to zdecydowanie kilka klas wyżej niż ostatni przeciwnicy Gasteluma, których forma tak samo pozostawiała sporo do życzenia. Owszem, Kelvin jest w stanie zagrozić Woodleyowi, jednak nie uważam, żeby Tyron miał problem z wczesnym odprawieniem zawodnika z Yuma United MMA.

Arkadiusz Pawłowski: Tyron Woodley - Gastelum jest świetnie rokującym zawodnikiem z perfekcyjnym rekordem, ale Woodley może znaleźć na niego sposób. "The Chosen One" potrafi solidnie przyłożyć, a jeśli trzeba to i sprowadzić przeciwnika do ziemi i wykończyć dźwignią. Ciężko mi powiedzieć, jak skończy się ta walka, na pewno będzie wyrównana.

Joe Lauzon vs Al Iaquinta

Maciej Szumowski: Teoretycznie faworytem jest Joe Lauzon, ale ja postawię tym razem na Ala Iaquintę. Kariera tego 28-letniego zawodnika z Nowego Jorku nabrała ostatnio tempa i jeśli pogromca naszego Piotra Hallmanna myśli o dużej karierze w UFC, to ten pojedynek musi po prostu zwyciężyć. Stawiam na Iaquintę przez decyzję.

Jakub Madej: Joe Lauzon - to będzie poprzeczka, której Al Iaquinta nie przeskoczy. Ostatnie walki Ala robią wrażenie, jednak Lauzon jest zbyt doświadczonym i bardziej poukładanym fighterem od niego. Prawda jest taka, że ze stuprocentową pewnością mogę napisać, że starcie to gwarantuje nam już teraz wysoki poziom i "na papierze" jest pierwszym kandydatem do nagrody za walkę roku w 2015 roku. Obaj fighterzy są po serii dwóch zwycięstw z rzędu, jednak to Lauzon przedłuży dobrą passę do trzech wygranych. Na pewno spodziewam się decyzji po pewnym i skutecznym skontrolowaniu całego pojedynku przez Joego.

Arkadiusz Pawłowski: Al Iaquinta - Al pokonał naszego Piotrka Hallmanna i strzelam, że i tutaj może wyjść z pojedynku zwycięsko. Nie zdziwiłbym się, gdyby skończyło się nokautem, chociaż jeśli to Lauzon będzie stroną dominującą, to będzie szukał poddania.

Typowanie zwycięzców:

Thales Leites: Arkadiusz, Maciej Tim Boetsch: Jakub

Thiago Alves: Arkadiusz, Maciej, Jakub Jordan Mein: -

Miesha Tate: Arkadiusz, Maciej, Jakub Sara McMann: -

Derek Brunson: Arkadiusz, Jakub Ed Herman: Maciej

John Lineker: Arkadiusz, Jakub Ian McCall: Maciej

Rafael Natal: - Tom Watson: Arkadiusz, Maciej, Jakub

Diego Brandao: Arkadiusz, Maciej Jimy Hettes: Jakub

Ildemar Alcantara: Maciej, Jakub Richardson Moreira: Arkadiusz

Andy Enz: - Thiago Santos: Arkadiusz, Maciej, Jakub

Źródło artykułu:
Komentarze (0)