Autobiografia Andrzeja Pluty już dostępna dla kibiców
Niemalże dwa lata Andrzej Pluta piórem Łukasza Pszczółkowskiego spisywał swoją koszykarską autobiografię. Książka jest już dostępna dla kibiców, a autorzy promują ją w Polsce.
- Pomysł napisania książki nie narodził się pierwotnie ani w mojej, ani Łukasza głowie. To Arkadiusz Lewandowski, obecny prezes Anwil Włocławek powiedział mi kiedyś, że powinienem się zastanowić nad taka opcją - powiedział Pluta podczas spotkania z kibicami we Włocławku. - Gdzieś mi to w głowie świtało, ale byłem zajęty graniem, karierą. Podczas mojego ostatniego sezonu w roli asystenta we Włocławku pomyślałem jednak, że może warto, że może trzeba... Ale tak bardziej do celów prywatnych, dla siebie, dla dzieci, dla bliskich.
- Pamiętam ten moment, gdy Andrzej i jego żona, Justyna, podeszli do mnie przed meczem i powiedzieli mi, że mają do mnie sprawę, o której chcą porozmawiać po meczu. Nie wytrzymałem i poprosiłem, by powiedzieli mi jak najszybciej. Wówczas usłyszałem, że mam zostać współautorem autobiografii Andrzeja... - stwierdził Łukasz Pszczółkowski, dodając - Przyznam, nie od razu się zgodziłem. To było wyzwanie, musiałem się zastanowić.
Ostatecznie projekt zakończył się sukcesem i obecnie kibice mogą przeczytać pełną biografie byłego reprezentanta Polski i multimedalisty polskich rozgrywek. Na blisko 400 stronach opowiedziany jest każdy sezon z kariery rzucającego obrońcy, lecz nie przez pryzmat meczów i statystyk, ale historyjek i anegdot.
Nasza redakcja otrzyma kilka egzemplarzy książki, którą przekażemy naszym czytelnikom poprzez specjalnie zorganizowane konkursy. Pierwszy już w przyszłym tygodniu.