Szymon Szewczyk: Cztery wygrane w grupie są realne
Szymon Szewczyk z dużym optymizmem wypowiada się na temat szans reprezentacji Polski podczas zbliżającego się wielkimi krokami EuroBasketu. - Stać nas na cztery wygrane - przyznaje zawodnik BC Stelmetu Zielona Góra.
- Mecz układał się pod nasze dyktando. Belgia nie postawiła wysoko poprzeczki. Starali się dokonywać różnych zmian w swojej obronie, ale na nic one się zdały. Byli bezradni. Mieliśmy ogromną przewagę pod tablicami, Marcin Gortat to wykorzystywał - zaznacza nowy gracz Stelmetu BC Zielona Góra.
- Patrzę z optymizmem w przyszłość. Ostatnio analizowałem naszą sytuację w grupie i szczerze powiem, że na papierze wygląda to naprawdę dobrze. Cztery wygrane w grupie są możliwe. Takie jest moje odczucie. Nie chcę niczego głośno deklarować, bo bardzo chciałbym, aby zespół wyszedł z grupy - wyjaśnia.
- Na tę chwilę jedynie Francja jest poza naszym zasięgiem. Bardzo wysoko wygrywali swoje sparingi, grali przekonywująco. Uważam, że Bośnia i Hercegowina jest do przejścia, bo nie prezentują wysokiego poziomu. Rosja jest fatalna. Izrael nie spisywał się najlepiej w sparingach, ale w swoich szeregach ma ciekawych zawodników. Ze strony Finlandii największe zagrożenie płynie ze strony Koponena. Musimy go powstrzymać - ocenia gracz Stelmetu BC Zielona Góra.