Marcin Woźniak nadal w sztabie Anwilu

Marcin Woźniak zostaje w Anwilu Włocławek. Wieloletni członek sztabu szkoleniowego w ekipie Rottweilerów będzie pracował u boku trenera Igora Milicicia w nadchodzącym sezonie.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski
O rok przedłuża się współpraca między Anwilem Włocławek, a Marcinem Woźniakiem, postacią, która przy seniorskim zespole Rottweilerów pracuje od sezonu 2009/2010. W nadchodzących rozgrywkach Woźniak będzie asystentem Igora Milicicia.
- Marcina chciałem przy sobie już rok temu, gdy zaczynałem pracę w AZSie Koszalin - mówił obecny szkoleniowiec Anwilu kilka tygodni temu, dodając. - Wówczas niestety nie udało się nawiązać współpracy, ale mam nadzieję, że tutaj we Włocławku będziemy mieli okazję pracować razem. Chciałbym, żeby Marcin był w moim sztabie.

Ostatecznie życzenie trenera Milicicia spełniło się - Woźniak przedłużył swój kontrakt z Anwilem i zostaje w sztabie ekipy na sezon 2015/2016.

- Trener Igor Milicić dokładnie wie, co chce w tym czasie wyegzekwować od drużyny i swoich asystentów. Ma dobry, ambitny plan, który musimy przełożyć na poszczególne jednostki treningowe. Mi pozostaje tylko podziękować mu za zaufanie i dalej pracować w Anwilu najlepiej jak tylko się da - powiedział asystent głównego coacha.

Pracę trenerską we Włocławku Woźniak zaczął od prowadzenia młodszych grup w TKMie. Do drużyny seniorów dołączył w sezonie 2009/2010, pracując następnie kolejno z Igorem Griszczukiem, Emirem Mutapciciem, Krzysztofem Szablowskim, Dainiusem Adomaitisem, Miliją Bogiceviciem, Mariuszem Niedbalskim i Predragiem Kruniciem. W końcówce poprzedniego sezonu, po zwolnieniu Krunicia, prowadził drużynę samodzielnie.

W zeszłym roku Woźniak otrzymał nominację do sztabu trenerskiego reprezentacji Polski U-20. W zeszłym roku kadra juniorska Mistrzostwa Europy zakończyła na 9. miejscu, a przed kilkoma dniami zajęła 14. lokatę i spadła do dywizji B.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×