Jerel Blassingame: Śląsk to groźny rywal
- Musimy uważać na zespół Śląska. Są groźni po obu stronach parkietu - zaznacza Jerel Blassingame, rozgrywający Energi Czarnych Słupsk.
Energa Czarni Słupsk sezon zasadniczy zakończyli na czwartym miejscu, co skutkowało to tym, że podopieczni Donaldasa Kairysa wywalczyli sobie przewagę parkietu w pierwszej fazie play-off. W niej spotkają się z zespołem Śląska Wrocław, który zajął pozycję niżej.
- Nie ukrywam, że nie mogę się już doczekać tych pojedynków. Jestem podekscytowany tym, że play-offy się już zaczynają. Wiem, że zespół czuje bardzo podobnie. To jest moment, na który czekaliśmy od wielu tygodni. Trzeba pokazać swoją najlepszą twarz - przekonuje Jerel Blassingame, jeden z liderów Energi Czarnych Słupsk.
- Sezon zasadniczy różni się od play-offów tym, że tutaj nie można sobie pozwolić na porażkę. Trzeba być cały czas skoncentrowanym i grać na 120 procent swoich możliwości. To jedyna droga do sukcesu - dodaje Amerykanin.Według Amerykanina, Śląsk jest to bardzo groźnym zespołem. - Nie można na moment ich odpuścić. Oni skorzystają z każdego naszego błędu. Zespołem dowodzi świetny szkoleniowiec, który potrafi przewidzieć wiele rzeczy. Musimy na nich uważać - komentuje Blassingame.
Energa - Śląsk: kto lepszy? Przegląd kadr przed ćwierćfinałem